Dolny Śląsk. Koronawirus. Nowe punkty badań na koronawirusa
Przybywa stanowisk do pobierania próbek w kierunku obecności wirusa COVID-19. W tym tygodniu działalność rozpoczną kolejne dwa mobilne punkty pobrań w województwie dolnośląskim. Do sieci laboratoriów prowadzących badania dołącza ośrodek Łukasiewicz - Port Polski.
Od dziś działa mobilny gabinet w Strzelinie, a od jutra mieszkańcy Trzebnicy będą mieli w pobliżu lokalny punkt badań. Z diagnostyki w tych medycznych namiotach korzystać mogą jedynie pacjenci skierowani przez sanepid, wcześniej zarejestrowani. Punkty nie prowadzą komercyjnych badań.
Koronwirus. Testy bardzo potrzebne
Na szczęście coraz więcej laboratoriów dołącza do placówek wykonujących testy na Dolnym Śląsku. Jak poinformował wojewoda Jarosław Obremski, z Wojewódzką Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną współpracę nawiązał Ośrodek Rozwoju Technologii Łukasiewicz Port Polski.
Na początek instytut podejmuje się przebadania 200 próbek dziennie, ale ich ilość będzie się sukcesywnie zwiększała, możliwe jest wykonanie nawet tysiąca badań na dobę. Wynik testu będzie znany już po kilku godzinach.
Działania ośrodka to element Tarczy Naukowej budowanej przez naukowców wielu instytutów badawczych Łukasiewicza przeciwko skutkom koronawirusa w Polsce. Ośrodek prowadzi prace naukowe z zakresu biotechnologii i inżynierii materiałowej, dysponuje nowoczesnym sprzętem i infrastrukturą potrzebną do wysokospecjalistycznej diagnostyki laboratoryjnej, zatrudnia specjalistów z doświadczeniem. Laboratoria Łukasiewicza - Port Polski działają przy ulicy Stabłowickiej we Wrocławiu.
Próbki pobrane od pacjentów w szpitalach dostarczane będą do badania przez pracowników sanepidu. Diagności ośrodka wyizolują kwas nukleinowy (RNA) wirusa, a następnie przeprowadzą badania genetyczne real time – PCR. Pozytywny lub negatywny wynik testu będzie znany po 6 godzinach.
