Oni są najbardziej zagrożeni wg prognoz. "Pracujemy przez 24 godziny"
We Wrocławiu wszystkie służby postawione są w stan najwyższej gotowości. Trwają intensywne prace, które mają uratować miasto przed zalaniem. - Od teraz pracujemy w trybie 24-godzinnym - mówi WP Agata Dzikowska z Wydziału Komunikacji Społecznej.
12.09.2024 | aktual.: 12.09.2024 10:51
Niż genueński może przynieść rekordowe opady dla Dolnego Śląska, które spowodują powódź błyskawiczną. IMGW ostrzega, że sytuacja jest bardzo poważna. Prognozowane opady będą porównywalne do tych, które wystąpiły w 1997 roku, gdy doszło do powodzi tysiąclecia.
W związku z ostrzeżeniem IMGW, który ma najwyższy trzeci stopień, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk powołał sztab kryzysowy. Wszystkie służby w stolicy Dolnego Śląska są postawione w stan najwyższej gotowości. Według prognoz przez najbliższe 4 dni spaść może 380 litrów wody na metr kwadratowy, to rekord w historii Wrocławia.
W mieście odwołane zostały imprezy. Biuro prasowe UM Wrocławia przekazuje Wirtualnej Polsce, że wszystkie służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu sprawdza drożność sieci kanalizacyjnej i prowadzi hydrodynamiczne czyszczenie sieci. Opróżniane są także wszystkie zbiorniki retencyjne i kolektory burzowe w mieście - informuje nas Agata Dzikowska z Wydziału Komunikacji Społecznej.
Jak podkreśla, jednocześnie Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu prowadzi kontrole wpustów do kanalizacji deszczowej, a w MPK zwiększona została obsada Nadzoru Ruchu, która w razie potrzeby wyznaczać będzie objazdy. - ZDiUM ma pod nadzorem 30 tys. studzienek kanalizacyjnych. W ciągu ostatniej doby oczyszczono tysiąc wpustów między innymi zgłoszonych przez mieszkańców - opisuje.
Agata Dzikowska przekazała również, że analizowane są miejsca we Wrocławiu najbardziej narażone na podtopienia. Szczególne osiedle Leśnica. Wiadomo także, że krytyczne będą przejazdy pod wiaduktami - m.in. na Hallera czy Borowskiej.
- Od dziś tak naprawdę pracujemy w trybie 24-godzinnym, czyli jeśli cokolwiek się wydarzy, będziemy informować mieszkańców - dodała.
Fala opadów nadciągnęła nad Wrocław
We Wrocławiu deszcz pada już nieprzerwanie. Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej sprawdzają sprawność sprzętu m.in. pomp do pompowania wody oraz agregatów prądotwórczych, sprawdzono także dostępność ratowników podczas weekendu. Opróżniony został także zbiornik retencyjny przy ul. Długiej, który może przyjąć maksymalnie 60 tys. m3 wody.
W czwartkowy poranek mieszkańcy Dolnego Śląska otrzymali kolejne alerty przez intensywnym deszczem i wezbraniami rzek. IMGW wydało również kolejne alerty hydrologiczne trzeciego stopnia dla części Dolnego Śląska oraz Opolszczyzny.
Czytaj więcej: