Wróblewski: "Każdy polityk PiS wybrany do PE przyjmie mandat europosła. Innej opcji nie ma" (Opinia)

Nieprzyjęcie mandatu deputowanego do Parlamentu Europejskiego przez posła na Sejm nie wchodzi w grę. Wbrew pojawiającym się spekulacjom, nikt z PiS nie zrezygnuje też rychło z mandatu europosła, jeśli ów mandat zdobędzie. Wynika to nie tylko z woli kierownictwa PiS, ale i z przepisów prawa.

Jarosław Kaczyński i Joachim Brudziński, w tle flaga UE
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak
Michał Wróblewski

– Nie należy spodziewać się, aby któryś z naszych liderów rozważał rezygnację z mandatu bezpośrednio po wyborze na posła PE. Nie wystawiamy kandydatów po to, aby zapracowali na odpowiedni rezultat, a następnie nie przyjęli mandatu – przekonuje Adam Bielan.

Wicemarszałek Senatu wie, co w trawie piszczy, a jego opinie – do tego tak jednoznaczne – nigdy nie padają z jego ust bez wiedzy kierownictwa PiS (czytaj: Jarosława Kaczyńskiego)
.

Bielan otrzymał sygnał, by przeciąć spekulacje, jakoby start popularnych członków rządu w wyborach do PE – jak choćby Joachima Brudzińskiego – był "wielką ucieczką" (narracja opozycji), by potem wrócić i umożliwić kolegom z dalszych pozycji z list do PE "wskoczyć" na miejsce liderów w europarlamencie.

Obraz
© PAP | Piotr Undro

Kluczem jest jednak słowo "bezpośrednio po wyborze": Bielan zatem nie wykluczył, iż któryś z europosłów PiS może zrezygnować z mandatu w PE w późniejszym terminie – np. w okolicach wyborów do Sejmu i Senatu.

Niepotrzebny ferment

Pole do niekorzystnych dla PiS spekulacji stworzyła w tym tygodniu rzecznik PiS Beata Mazurek, która – lekko podirytowana pytaniami dziennikarzy w Sejmie – stwierdziła: – Jak zdobędziemy mandat, to będziemy decydować, czy będziemy go obejmować.

Wypowiedź ta wywołała niemałą burzę.

Swoje dorzucił minister środowiska Henryk Kowalczyk, mówiąc w RMF FM: – Rekonstrukcja rządu? Po wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ministrowie staną przed decyzją, czy iść do europarlamentu, czy zostać w rządzie [jak jednak słyszymy, do rekonstrukcji dojdzie wcześniej, w marcu lub kwietniu - przyp. red.).

Dodatkowy ferment wzbudzały wypowiedzi szefa Centrum Analiz Strategicznych przy KRPM Waldemara Parucha.

"Zawsze jest możliwy taki wariant, że kiedy będzie powstawał kolejny rząd Prawa i Sprawiedliwości po wygranych wyborach na jesieni, to niekiedy europosłowie wracają obejmować stanowiska rządowe. Tak było z Dawidem Jackiewiczem. Zjednoczona Prawica jest na tyle zdyscyplinowana wewnętrznie, że taki manewr rzeczywiście jest możliwy” – mówił profesor w rozmowie z Marcinem Fijołkiem we wPolsce.pl.

Do pieca Paruch dorzucił jeszcze w rozmowie z Konradem Piaseckim w TVN24, mówiąc, iż "w demokracji zmienność na stanowiskach, które się przyjmuje, jest czymś naturalnym".

Te wszystkie wypowiedzi – w zderzeniu z twierdzeniem Bielana – wprowadzają pewien chaos komunikacyjny w przekazie PiS.

Jasne deklaracje

Prof. Paruch ma o tyle rację, że faktycznie europoseł – po jakimś czasie przepracowanym w Brukseli – może złożyć mandat, a wówczas na jego miejsce "wchodzi" kolejna osoba z listy z najwyższym wynikiem. Tak zrobił choćby Janusz Korwin-Mikke kilka lat temu (jego miejsce zajął wówczas Dobromir Sośnierz), robili to także politycy PiS (jak Janusz Wojciechowski)
.

Można teoretycznie założyć, że – przykładowo – Joachim Brudziński po wyborach do PE rezyguje z mandatu, a pół roku później startuje w wyborach do Sejmu. Ale podobno opcja ta nie jest w tej chwili brana pod uwagę w PiS (choć, biorąc pod uwagę zaskoczenie listami PiS, niczego nie można być pewnym, gdy idzie o decyzje podejmowane przez Kaczyńskiego).

Brudziński – to mimo wszystko pewne na sto procent – jeśli dostanie się do PE – a to też jest pewne – przyjmie mandat europosła.

Jeśli ów mandat zdobędzie, to – jak wskazują przepisy – automatycznie wygasa mu mandat posła na Sejm. Zgodnie z kodeksem wyborczym bowiem mandat posła na Sejm wybranego do Parlamentu Europejskiego wygasa z chwilą opublikowania obwieszczenia Państwowej Komisji Wyborczej o wyborze do PE. Prawo nie przewiduje procedury zgody bądź niezgody na objęcie mandatu.

Europoseł nie może także - co oczywiste i co wprost wynika z kodeksu - sprawować funkcji ministra.

Obraz
© Kodeks Wyborczy | kodeks wyborczy

Dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska zapytała Brudzińskiego wprost na Twitterzee: "A czy może Pan, Panie Ministrze, zapewnić tu i teraz, że nie zrezygnuje Pan z mandatu europejskiego i dotrwa do końca kadencji PE? Taka deklaracja jest bardzo ważna. Czekamy. Prosta deklaracja".

Brudziński przeciął spekulacje: "Będę w PE pełną kadencję jako europoseł". – Jeżeli wyborcy mi zaufają i zdobędę mandat w PE, wtedy odpowiem na to pytanie i będzie to odpowiedź twierdząca. Tak, zamierzam ciężko i odpowiedzialnie pracować dla Polski w PE. W takiej właśnie kolejności, dla mnie i mojej partii zawsze na pierwszym miejscu jest Polska" – napisał obecny szef MSWiA.

Najkrócej rzecz ujmując: wbrew temu, co twierdzi opozycja, rzecznik PiS, minister środowiska i niektórzy nie do końca zorientowani w sprawie dziennikarze, każdy z polityków PiS, który dostanie się do Parlamentu Europejskiego, przyjmie mandat europosła. Bo MUSI. Wszelkie inne pojawiające się teorie po prostu wprowadzają wyborców w błąd.

Michał Wróblewski dla WP Opinie

Źródło artykułu: WP Opinie

Wybrane dla Ciebie

Niemcy. System emerytalny na krawędzi
Niemcy. System emerytalny na krawędzi
Pjongjang uhonorował poległych w Ukrainie. Ceremonia wywołała krytykę
Pjongjang uhonorował poległych w Ukrainie. Ceremonia wywołała krytykę
Koniec lata, idzie jesień. Czeka nas pożegnanie z ładną pogodą
Koniec lata, idzie jesień. Czeka nas pożegnanie z ładną pogodą
Zmasowany atak na Kijów. Kula ognia nad miastem, są ofiary śmiertelne
Zmasowany atak na Kijów. Kula ognia nad miastem, są ofiary śmiertelne
Rodzina RFK Kennedy'ego Jr. wzywa do jego rezygnacji
Rodzina RFK Kennedy'ego Jr. wzywa do jego rezygnacji
Tragiczny finał poszukiwań żołnierza Kanady na Łotwie. Znaleziono ciało
Tragiczny finał poszukiwań żołnierza Kanady na Łotwie. Znaleziono ciało
Idą burze z gradem. W tej części kraju padać będzie najmocniej
Idą burze z gradem. W tej części kraju padać będzie najmocniej
Celny strzał Ukraińców. Kolejna rafineria płonęła
Celny strzał Ukraińców. Kolejna rafineria płonęła
Erdogan chciałby rządzić Turcją do śmierci. Ma plan, jak to zrobić
Erdogan chciałby rządzić Turcją do śmierci. Ma plan, jak to zrobić
Kategoryczny zakaz we Francji. Cios w uzależnionych od nikotyny
Kategoryczny zakaz we Francji. Cios w uzależnionych od nikotyny
Działo się w nocy. 66 zabitych w Nigerii
Działo się w nocy. 66 zabitych w Nigerii
Tragiczny wypadek kolejki w Lizbonie. Inspektorzy nie mieli szans zauważyć uszkodzonej liny
Tragiczny wypadek kolejki w Lizbonie. Inspektorzy nie mieli szans zauważyć uszkodzonej liny