Wniosek policji o karę dla Władysława Frasyniuka. Przedstawił się jako Józef Grzyb
Policja domaga się przed sądem dla Władysława Frasyniuka tysiąca zł grzywny. Sprawa dotyczy incydentu podczas miesięcznicy smoleńskiej w czerwcu 2017 r. Władysław Frasyniuk przedstawił się wtedy jako Jan Józef Grzyb.
23.08.2018 | aktual.: 23.08.2018 14:02
Według policji, w ten sposób wprowadził policjanta w błąd policjanta, co do swojej tożsamości. Reprezentująca przed sądem warszawską policję asp. Judyta Prokopowicz mówiła, że wszyscy są równi wobec prawa, a zachowanie Władysława Frasyniuka było "niedopuszczalne i nieakceptowalne" oraz polegało na lekceważeniu policjantów.
Prawnik Piotr Schramm jeszcze przed rozpoczęciem sprawy stwierdził, że "zgodnie z polskim prawem nie można wprowadzić funkcjonariusza w błąd jeśli on nie daje się nabrać". Zgodnie z polskim prawem nawet "usiłowanie wprowadzenia w błąd' jest niekaralne" – tłumaczył.
Władysław Frasyniuk na miesięcznicy smoleńskiej
Władysław Frasyniuk był jedną z kilkudziesięciu osób, które 10 czerwca 2017 r. na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie próbowały zablokować przejście uczestnikom miesięcznicy smoleńskiej. Został wówczas usunięty siłą z ulicy i wylegitymowany.
Władysław Frasyniuk przedstawił się jako Jan Józef Grzyb, ale policjant nie dał się zwieść i dopytał o prawdziwe dane. – Skąd pan wie, że nie nazywam się Jan Józef Grzyb? – pytał były opozycjonista. – Chociażby dlatego, że pańscy krzyczeli "zostawcie Władka" – odpowiedział policjant.
Pod koniec kwietnia sąd umorzył inną sprawę związaną z miesięcznicą. Dotyczyła ona blokowania przez 22 osoby, w tym Władysława Frasyniuka, marszu uczestników miesięcznicy smoleńskiej w czerwcu 2017 r.
W sądzie jeszcze jest inna sprawa. W czerwcu Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia wobec Władysława Frasyniuka. Zarzuca mu naruszenie nietykalności cielesnej policjanta podczas tej samej miesięcznicy.
Zobacz także
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_