- Rządzący mieli trzy dni na reakcję, nic się w tym czasie nie stało - zauważył w programie WP #Newsroom Bartłomiej Sienkiewicz, odnosząc się do słów Władimira Putina. Jest za tym, by wszyscy, niezależnie od barw politycznych, przeciwstawili się temu, co robi Rosja ustami swojego prezydenta. Czy Rosja wyczuwa słabość Polski? - Ona ją testuje - odpowiedział Sienkiewicz. I dodał: - Niech Putin da nam spokój.