Trwa ładowanie...

Wjechał w pieszych. Świadek zatrzymania kierowcy: "Był bardzo spokojny"

33-latek wjechał w tłum ludzi czekających na przystanku tramwajowym w Szczecinie. - On był bardzo spokojny, nie miał żadnego wyrazu twarzy - mówi w rozmowie z lokalnym portalem świadek zatrzymania kierowcy.

Wjechał w pieszych. Świadek zatrzymania kierowcy: "Był bardzo spokojny"Wjechał w pieszych. Świadek zatrzymania kierowcy: "Był bardzo spokojny"Źródło: Materiały prywatne
dvstw6e
dvstw6e

Do tragicznych wydarzeń doszło w piątek około godz. 15 na Placu Rodła w Szczecinie. Samochód osobowy wjechał w grupę osób czekających na przystanku tramwajowym. Następnie auto zderzyło się czołowo z trzema innymi pojazdami. W sumie ucierpiało 19 osób.

Portal wSzczecinie.pl dotarł do jednego ze świadków zdarzenia, który ujawnił, jak zachowywał się sprawca w trakcie zatrzymania.

- Wysiadał przez okno, bo drzwi się nie chciały otworzyć. Trzymali go jacyś faceci. On był bardzo spokojny, nie miał żadnego wyrazu twarzy. Tego mężczyznę przytrzymał taki pan w czerwonej kurtce, gdyby nie oni, to by uciekł - relacjonuje świadek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Lista PiS do europarlamentu. "Miękkie lądowanie w Brukseli"

Nowe informacje o stanie poszkodowanych

Osoby poszkodowane w wypadku zostały przewiezione do trzech szczecińskich szpitali: w Zdunowie, przy ul. Arkońskiej i ul. Unii Lubelskiej. - Do nas trafiło pięć osób - dwie kobiety dorosłe: 22-latka i 42-latka, które są w najpoważniejszym stanie, i troje dzieci w różnym wieku: 16, 13 i 5 lat - przekazał w rozmowie z TVP Szczecin Grzegorz Jagielski, lekarz Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 w Szczecinie.

dvstw6e

Najciężej ranna została 22-letnia kobieta, która przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii. Z ustaleń TVP Szczecin wynika, że jej stan jest bardzo poważny i zagraża życiu. 42-latka trafiła na oddział neurochirurgii. Stan trójki dzieci jest określany jaki stabilny.

W sprawie prowadzone jest śledztwo. Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji Marek Jasztal przekazał, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż sprawca, 33-letni Polak, "od czterech lat leczył się psychiatrycznie". - W tej chwili te informacje są weryfikowane w placówkach służby zdrowia - zaznaczył funkcjonariusz.

Przeczytaj również:

dvstw6e

Źródło: wSzczecinie.pl, Wirtualna Polska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dvstw6e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dvstw6e
Więcej tematów