William o Kate: wow, ale laska
Na mocy dżentelmeńskiego porozumienia z pałacem, media nie wtrącały się w życie i studia Williama. Wszystko zmieniło się w marcu 2002 r., gdy Kate pojawiła się na wybiegu podczas corocznego charytatywnego pokazu mody Don't Walk w Bay Hotel w St Andrews. William siedział w pierwszym rzędzie, za co zapłacił 200 funtów, i z zachwytem patrzył na Kate, prezentującą odważną przezroczystą suknię z czarną bielizną pod spodem. "Wow, ale laska" - szepnął do swojego bliskiego przyjaciela Fergusa Boyda. Jak pisze Katie Nicholl, autorka książki o Williamie i Harrym, książę próbował posunąć się o krok dalej na przyjęciu po pokazie. Gawędząc z Kate w kącie, pochylił się, żeby ją pocałować, ale się odsunęła. "Bardzo dobrze to rozgrywała - mówiła autorce książki jedna z przyjaciółek Kate. - Nie chciała stwarzać niewłaściwego wrażenia ani zbyt ułatwiać sytuacji Willowi". Poza tym wciąż spotykała się z Finchem.
Jak czytamy w książce "Miłościwie nam panujący..." na początku drugiego roku studiów William i Kate przenieśli się na Hope Street 13a, w centrum miasta. Dla ochrony księcia w domu zainstalowano kuloodporne okna, pancerne drzwi wejściowe i skomplikowany laserowy system alarmowy. Mimo nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa dom uchodził za zwykłe studenckie mieszkanie. Wprowadzili się tam też Boyd i Olivia Bleasdale. Każde z nich miało własny pokój, a pokoje Kate i Williama były na różnych poziomach.
Starali się zresztą robić wrażenie tylko przyjaciół. W miejscach publicznych nie trzymali się za ręce, a na przyjęcia przychodzili - i wychodzili z nich - osobno. Jeszcze w maju 2003 r., gdy prasa pisała o Kate, jako dziewczynie księcia, jej ojciec oświadczył, że "może zdecydowanie stwierdzić, że są tylko dobrymi przyjaciółmi. (...) I nic poza tym. Bardzo rozbawiła nas myśl o tym, że moglibyśmy być teściami księcia Williama, ale nie sądzę, by miało do tego dojść". W czerwcu 2003 r. Kate była wprawdzie zaproszona do zamku Windsor na przyjęcie z okazji 21. urodzin Williama, książę jednak wydawał się bardziej zainteresowany Jeccą Craig, ładną blondynką, którą poznał na wakacjach w Kenii w 1998 r.