PolskaGroził policjantom siekierą. Zmarł podczas interwencji

Groził policjantom siekierą. Zmarł podczas interwencji

Tragiczny finał policyjnej interwencji w Adamowie (woj. wielkopolskie). Agresywnie zachowujący się 30-latek groził siekierą policjantom. Gdy udało się go obezwładnić, stracił przytomność. Ratownicy podjęli reanimację. Niestety, mężczyzna zmarł.

Wielkopolska. Groził policjantom siekierą. Zmarł podczas interwencji
Wielkopolska. Groził policjantom siekierą. Zmarł podczas interwencji
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Violetta Baran

02.02.2022 | aktual.: 02.02.2022 12:52

Policjanci z komisariatu w Kleczewie zostali we wtorek po południu wezwani na interwencję do miejscowości Adamowo (pow. koniński).

- Osoby zgłaszające wskazały dziwnie oraz irracjonalnie zachowującego się obcego mężczyznę. Wcześniej miał on samowolnie wchodzić na ich posesję - tłumaczy mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu.

Groził policjantom siekierą

Policjanci znaleźli podejrzanie zachowującego się mężczyznę na pobliskiej działce rekreacyjnej. Ponieważ podejrzewali, że 30-latek jest pod wpływem środków odurzających, wezwali karetkę pogotowia.

- Podczas oczekiwania na przyjazd ratowników mężczyzna wyjął siekierę i zaczął grozić funkcjonariuszom - relacjonuje przebieg interwencji mł. insp. Borowiak. Policjantom udało się odebrać mężczyźnie siekierę. Niestety, to tylko nasiliło w nim agresję.

Reanimacja się nie powiodła. 30-latek zmarł

- W pewnym momencie rzucił się na jednego z funkcjonariuszy, bijąc go pięściami po głowie - opowiada rzecznik prasowy KWP w Poznaniu.

Policjantom udało się obezwładnić mężczyznę. Założyli mu kajdanki. - Chwilę po tym, po przyjeździe karetki pogotowia, okazało się, że mężczyzna jest nieprzytomny. Pomimo przeprowadzonej reanimacji lekarz stwierdził zgon - dodał mł. insp. Borowiak.

Dwaj policjanci ranni

Policjanci, którzy brali udział w interwencji, wymagali pomocy medycznej. Jak poinformował rzecznik KWP w Poznaniu, jeden z nich przebywa w szpitalu z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu, drugi doznał urazu stawu łokciowego.

Przebieg interwencji szczegółowo badany jest przez oficerów KWP w Poznaniu. - W czynnościach wyjaśniających brał udział także prokurator - podkreśla mł. insp. Borowiak.

Źródło: wielkopolska.policja.gov.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
policjawielkopolskainterwencja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (72)