Trwa ładowanie...

Kolejna śmierć po interwencji policji. Nie żyje 25-latek

Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności interwencji podjętej wobec 25-letniego mieszkańca miejscowości Mirów Nowy na Mazowszu. Agresor zaatakował wezwanych na miejsce policjantów i ratowników medycznych. Mężczyzna zmarł kilkadziesiąt minut po tym, jak funkcjonariusze razili go paralizatorem.

Kolejna śmierć po interwencji policji. 25-latek rażony paralizatorem Kolejna śmierć po interwencji policji. 25-latek rażony paralizatorem Źródło: Materiały WP, fot: Adobe
d41eosq
d41eosq

Komunikat na temat interwencji opublikował zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Poinformowano, że do sytuacji doszło 2 listopada o godz. 1.10. Służby otrzymały zgłoszenie od kobiety o agresywnie zachowującym się bracie, który miał mieć omamy, wyzywać członków rodziny, a także być pobudzony i agresywny.

"Na miejsce do miejscowości Mirów Nowy skierowany został umundurowany patrol Policji z KPP w Szydłowcu (policjanci 11 i 6 lat służby) oraz załoga pogotowia ratunkowego. Na posesji zastano mężczyznę, który widząc zbliżających się policjantów oraz ratowników medycznych, próbował zaatakować ich sztachetą" - przekazali mundurowi.

Podkreślono, że mężczyzna zachowywał się irracjonalnie, był bardzo agresywny, nie reagował na wydawane przez policjantów polecenia i nieustannie próbował atakować interweniujących.

Zobacz też: Beata Szydło na prezydenta? Ekspert nie ma wątpliwości

Tragedia na Mazowszu. 25-latek zmarł po interwencji policji

W komunikacie wyjaśniono, że 25-latek próbował dokonać "bezpośredniego zamachu na życie funkcjonariuszy", na co jeden z policjantów odpowiedział użyciem wobec niego paralizatora. Następnie agresor został obezwładniony, założono mu kajdanki.

d41eosq

"Mężczyzna był nadal pobudzony. Po około 15 minutach zaczął tracić przytomność. Obecny na miejscu zespół ratownictwa medycznego natychmiast przystąpił do udzielania pomocy medycznej oraz wezwano dodatkową karetkę. Po około 40 minutach reanimacji 25-latek zmarł" - relacjonują policjanci.

Na miejscu zdarzenia czynności wykonywał prokurator z Prokuratury Rejonowej w Szydłowcu. Wyjaśnieniem okoliczności interwencji zajmują się także oficerowie Wydziału Kontroli KWP zs. w Radomiu oraz Biura Spraw Wewnętrznych Policji.

"Zastrzegamy, że są to wstępne ustalenia i prosimy o powstrzymanie się od spekulacji do czasu całkowitego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Wszystkim nam zależy na szczegółowym, rzetelnym i obiektywnym wyjaśnieniu wszystkich okoliczności tej interwencji" - zaznaczyli w oświadczeniu policjanci.

Przeczytaj również:

d41eosq
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d41eosq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41eosq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj