Wielki głód
Nacisk na produkcję przemysłową szybko spowodował, że do pracy w polu brakowało rąk. Choć plony w 1958 roku były obfite, to brak żniwiarzy, nieumiejętne gospodarowanie zapasami w komunach ludowych i wyśrubowane limity zbiorów, które trzeba było oddawać zgodnie z wytycznymi rządu, spowodowały, że Chiny nawiedziła klęska głodu. Jej nadejścia nie wskazywały powszechnie fałszowane statystyki. Dość powiedzieć, że oficjalnie deklarowano w 1958 roku 410 milionów ton zbiorów, gdy w rzeczywistości było ich 200 milionów ton.
Wygłodniali ludzie radzili sobie jak mogli. Przeczesywali lasy i łąki, jedli liście, robaki i korę drzew. Dochodziło nawet do przypadków kanibalizmu, a także zabijania i zjadania własnych dzieci i osób niezdolnych do pracy.
Klęskę głodu dodatkowo spotęgowały powodzie, które w kolejnych latach przetoczyły się przez Chiny. Oficjalne statystyki mówią o 15 milionach ofiar głodu. Większość badaczy ocenia, że są one znacznie zaniżone, Frank Dikoetter podaje liczbę trzykrotnie wyższą.