Wielka stalowa potęga
Pierwotna instrukcja dotycząca wytwarzania stali zakładała zwiększenie jej produkcji z 6 do 9 milionów ton. Wedle jednej z relacji, Mao nie był zadowolony z pierwszego planu. - Byle szybko! Po prostu ją podwójmy! Po co się rozmieniać na drobne? Ustalmy jako cel, powiedzmy, jedenaście milionów ton - miał grzmieć podczas rozmowy z jednym z ministrów. Ostatecznie stanęło na 12 tonach stali w pierwszym roku kampanii, a do jej końca planowano produkcję nawet 100 milionów ton.
W całych Chinach powstały tysiące prowizorycznych pieców hutniczych, w niektórych prowincjach wzniesiono nawet po siedem ogromnych hut stali, a najbardziej zacofane regiony poddano przyspieszonej industrializacji. Johnathan Fenby, ekspert i autor publikacji o Chinach ocenił, że ustalenie tak wyśrubowanych norm było dowodem na "utratę kontaktu z rzeczywistością" chińskich komunistów.