Wielka Brytania: szkoły z RAAC do zamknięcia. Grozi im nagłe zawalenie
Wiele szkół w Wielkiej Brytanii zostało zmuszonych do zamknięcia ze względu na obawę, że materiał użyty do ich budowy kilkadziesiąt lat temu uległ zniszczeniu tak bardzo, że budynki mogą się zawalić. Zamknięcie szkół zbiegło się z początkiem nowego roku szkolnego, co oznacza, że potencjalnie tysiące uczniów będzie musiało uczyć się w tymczasowych klasach lub online.
06.09.2023 09:10
Rząd brytyjski twierdzi, że co najmniej 156 szkół zostało zbudowanych przy użyciu RAAC, czyli wzmocnionego autoklawizowanego betonu komórkowego, którego żywotność wynosi około 30 lat. W zeszłym tygodniu krajowy organ regulacyjny ds. bezpieczeństwa i higieny pracy stwierdził, że budynki stworzone z użyciem RAAC "mogą się zawalić z niewielkim lub żadnym uprzedzeniem".
W poniedziałek Sekretarz Stanu ds. Edukacji Gillian Keegan powiedziała brytyjskim mediom, że 1500 szkół nie odpowiedziało jeszcze na ankietę sprawdzającą, czy na swoich terenach znajdują się elementy betonowe, podsycając obawy, że całkowita liczba szkół objętych problemem może wzrosnąć.
Materiał ten był szeroko stosowany do budowy budynków użyteczności publicznej, w tym szpitali, sądów i komisariatów policji, od lat pięćdziesiątych do połowy lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Lżejszy od tradycyjnego betonu, był używany do budowy dachów, ale zdarzało się także użycie go w ścianach i podłogach. Panele z RAAC są bardziej miękkie niż standardowy beton.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Budynki jak czekolada Aero. "Rząd nie ujawnia skali problemu"
Jak podaje "London Telegraph", Caroline Shaw, była dyrektor naczelna Queen Elizabeth Hospital, określiła budynki zbudowane przy jego użyciu jako "tabliczkę czekolady Aero" (ze względu na "bąbelkową" budowę) i "tykającą bombę zegarową".
Nie jest jeszcze jasne, jak długo dotknięte szkoły będą zamknięte. W niektórych wyłączone zostaną z użytku tylko niektóre części budynku, w zależności od tego, gdzie zidentyfikowano problematyczny materiał.
Minister ds. szkół Gibb bagatelizował skalę problemu. – Mówimy o niewielkiej liczbie szkół spośród 22 500 szkół – powiedział Gibb. – Przeprowadzamy ankiety od marca ubiegłego roku, więc wiemy, gdzie znajduje się RAAC, i wysyłamy inspektorów, aby zidentyfikowali RAAC.
Krytycy premiera Sunaka twierdzą jednak, że on i jego rząd nie ujawniają skali problemu. Gibb powiedział, że pełna lista szkół dotkniętych RAAC zostanie opublikowana do piątku.