Wieczór wyborczy. Prezes Jarosław Kaczyński pojechał na Jasną Górę

Jak ustaliła Wirtualna Polska, prezes PiS Jarosław Kaczyński w niedzielny wieczór, kiedy ogłaszano wstępne wyniki sondażowe, pojawił się na Jasnej Górze w Sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej. Informację potwierdził nam rzecznik Jasnej Góry o. Michał Legan

Wieczór wyborczy. Prezes Jarosław Kaczyński pojechał na Jasną Górę
Źródło zdjęć: © East News
Sylwester Ruszkiewicz

29.06.2020 | aktual.: 29.06.2020 12:56

- To była prywatna wizyta prezesa Jarosława Kaczyńskiego, wcześniej nieplanowana. Prezes PiS, kilka razy w roku, bez zapowiedzi przyjeżdża na Jasną Górę pomodlić się w godzinach wieczornych. Z reguły pojawia się na Apelu Jasnogórskim o godzinie 21 - mówi Wirtualnej Polsce o. Michał Legan, rzecznik Jasnej Góry. Tak było i niedzielę. Kiedy ogłaszano zwycięstwo Andrzeja Dudy w pierwszej turze, Kaczyński modlił się w Sanktuarium.

Dla wielu obserwatorów jego nieobecność mogła być zaskoczeniem - w końcu spodziewano się go w pierwszym szeregu podczas ogłaszania wyników exit poll - z uwagi, na to, że jest liderem PiS. Jednak nie dla współpracowników prezydenta i sztabowców, którzy "znali temat od środka".

- W 2015 roku prezes Kaczyński również nie pojawił się na wieczorze wyborczym Andrzeja Dudy. Ani w pierwszej, ani w drugiej turze. W tych wyborach również nie planował wystąpienia. Co najwyżej wystąpi na konferencji po podaniu już końcowych wyników - mówi WP jeden z polityków PiS z otoczenia sztabu wyborczego Andrzeja Dudy.

Wśród polityków na niedzielnym wieczorze wyborczym nie zabrakło premiera Mateusza Morawieckiego, byłej szefowej rządu Beaty Szydło i wiceprezesa PiS, europosła Joachima Brudzińskiego. Był też wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki oraz grupa posłów i posłanek Prawa i Sprawiedliwości. Zabrakło prezesa Kaczyńskiego.

Zobacz także: Aleksander Kwaśniewski o wyniku Andrzeja Dudy. "Tam wewnątrz jest duży zawód"

Jak wynika z naszych informacji, prezes PiS nie będzie aktywnie angażował się w kampanię przed drugą turą. Udział na ostatniej prostej kampanii przed niedzielnymi wyborami w Lublinie i wystąpienie z działaczami partyjnej młodzieżówki - wg naszych informacji - były jego ostatnią aktywnością.

W 2015 roku, w chwili zamknięcia lokali wyborczych i podania pierwszych, sondażowych wyników wyborów po pierwszej turze, którą wygrał Duda, prezes PiS przemawiał w tym czasie spod Pałacu Prezydenckiego. - To pierwszy krok, ale aby się w Polsce zmieniało, konieczna jest zmiana lokatora tego pałacu - mówił wówczas Kaczyński. A ówczesny kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda był w sztabie wyborczym przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie.

Przypomnijmy, Kaczyński głosował w niedzielę w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 333 przy ul. H. Siemiradzkiego na warszawskim Żoliborzu. Prezes PiS przyszedł do lokalu wyborczego po godz. 13. Nie rozmawiał z dziennikarzami.

Nieoficjalne informacje o wyjeździe na Jasną Górę prezesa PiS podawał "Super Express".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1159)