Wiceszef MSZ: "Stefan Michnik ma krew na rękach". Ambasador Szwecji "poruszony"

- Stefan Michnik to zbrodniarz. Wydawał wyroki śmierci na żołnierzy wyklętych. Prawo międzynarodowe mówi, że zbrodnie przeciwko ludzkości się nie przedawniają - powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk, wiceminister spraw zagranicznych. To reakcja na odmowę ekstradycji Michnika przez szwedzki sąd.

Szymon Szynkowski vel Sęk, wiceszef MSZ
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
oprac.  Beata Czuma

Wiceminister MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk był w środę gościem "Rozmowy poranka" portalu polskieradio24.pl. Mówił o wydaniu polskim władzom stalinowskiego sędziego Stefana Michnika, oskarżanego o zbrodnie komunistyczne.

Szwedzki sąd rejonowy w Goeteborgu nie wyraził na to zgody. Powodem odmowy było przedawnienie zarzucanych Michnikowi czynów oraz jego szwedzkie obywatelstwo. Na prośbę premiera, MSZ wezwał do siebie ambasadora Szwecji Stefana Gullgrena.

Szynkowski vel Sęk powiedział, że ambasadorowi Szwecji wręczono dokument ze stanowiskiem państwa polskiego. Polska strona wyraziła oburzenie z powodu decyzji sądu i wskazała, że stoi ona w sprzeczności z prawem międzynarodowym.

"Wydawał wyroki śmierci"

Zdaniem wiceministra MSZ, Szwecja nie powinna kierować się prawem krajowym.

- Stefan Michnik to osoba, która ma krew na rękach, to zbrodniarz. Nie uznając żadnych okoliczności łagodzących, wydawał wyroki śmierci na żołnierzy wyklętych - stwierdził Szynkowski vel Sęk. - Zgodnie z prawem międzynarodowym zbrodnie przeciwko ludzkości, a z takimi mamy do czynienia w przypadku Stefana Michnika, nie ulegają przedawnieniu - dodał.

Szynkowski vel Sęk przypomniał, że Stefan Michnik odpowiada za 30 zbrodni, z czego kilka to udowodnione wyroki śmierci, które zapadały wobec niewinnych osób, żołnierzy podziemia niepodległościowego w latach 50.

Ambasador był poruszony

Jak zdradził wiceminister, szczegółowo opowiedział ambasadorowi szwedzkiemu o ofiarach Michnika, "osoba po osobie”. - Pan ambasador usłyszał, jacy ludzie ponieśli śmierć w wyniku wyroku wydanego przez Stefana Michnika - dodał. Z jego relacji wynika, że szwedzki ambasador "był poruszony sekwencją zbrodni”.

Na koniec Szynkowski vel Sęk stwierdził, że Polska "oczekuje od Królestwa Szwecji wydania Stefana Michnika zgodnie ze swoim wnioskiem albo osądzenia go na miejscu - bo to jest druga możliwość”.

Źródło: polskieradio24.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Zawrócenia na niemieckiej granicy. Najnowsze statystyki
Zawrócenia na niemieckiej granicy. Najnowsze statystyki
Ukraina bliżej UE? Zełenski rozmawiał z von der Leyen
Ukraina bliżej UE? Zełenski rozmawiał z von der Leyen
Nawrocki wspiera akcję społeczną. "Odważ się"
Nawrocki wspiera akcję społeczną. "Odważ się"
Afera w BBC. Były doradca zarzuca stacji manipulację materiałów
Afera w BBC. Były doradca zarzuca stacji manipulację materiałów
Wyniki Lotto 03.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Szpitale ograniczają przyjęcia. Padają terminy leczenia na przyszły rok
Szpitale ograniczają przyjęcia. Padają terminy leczenia na przyszły rok
"Mam nowotwór". Poseł poinformował o chorobie
"Mam nowotwór". Poseł poinformował o chorobie
Afera w poznańskim ZOO. Radna PiS grozi prokuraturą po śmierci słonicy
Afera w poznańskim ZOO. Radna PiS grozi prokuraturą po śmierci słonicy
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta
Ukraina otworzy centra eksportu broni. Wskazano dwa europejskie miasta