"Wiadomości" bronią prezesa. "Efekt rujnujący, mrożący, niszczący"
Wyrok, który nakazuje Jarosławowi Kaczyńskiemu zwrócenie Radosławowi Sikorskiemu kosztów opublikowania sprostowania i przeprosin, nie mógł zostać niezauważony przez główne wydanie "Wiadomości" TVP. Materiał zatytułowano "Bezmiar niesprawiedliwości", a prezesa PiS bronili wszyscy możliwi stali komentatorzy programu.
02.12.2022 | aktual.: 02.12.2022 23:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chodzi o sprawę, w której wyrok zapadł już w lipcu 2020 roku. Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał prawomocnie, że Jarosław Kaczyński naruszył dobra osobiste Radosława Sikorskiego, kiedy zarzucił mu "zdradę dyplomatyczną".
W 2020 roku Kaczyński został zobowiązany do opublikowania przeprosin, ale tego nie zrobił. Teraz sąd "nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł" na pokrycie kosztów publikacji ogłoszenia z przeprosinami.
"Bezmiar niesprawiedliwości" na pasku
Wyrok był tematem jednego z zaledwie trzech materiałów - skróconego ze względu na mundial - piątkowego wydania głównego programu informacyjnego TVP. Pasek "Bezmiar niesprawiedliwości" nie pozostawiał wątpliwości co do oceny wyroku w sprawie Sikorski kontra Kaczyński. W tle pokazano spotkanie Sikorskiego (wtedy jeszcze ministra) z Siergiejem Ławrowem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Ten wyrok, na szczęście nieprawomocny, ale może mieć skutek - i sędzia o tym wiedział - efekt rujnujący, mrożący, niszczący (...). To jest bezprawie, niszczenie człowieka, zapiekłość polityczna - mówił Michał Karnowski z "Sieci" i wpolityce.pl, wskazując także zaskakująco, że jest to przykład na brak praworządności w Polsce.
Wtórował mu nowy rzecznik PiS Rafał Bochenek, który uznał zasądzona kwotę za nieproporcjonalnie wysoką. Tu trzeba zaznaczyć, że część prawników zwraca uwagę, iż co prawda prezes PiS lekceważy wyrok sądu, ale raczej to nie podmiot rynkowy powinien wyznaczać tę kwotę - a takie są obecnie przepisy.
Czytaj też: "TVP przejmuje piloty", czyli media rządowe i długo nic. Rząd programuje Polakom listę kanałów telewizyjnych
W materiale TVP wskazano też, że wyrok zapadł (mimo skargi kasacyjnej złożonej w Sądzie Najwyższym) na jednoosobowym niejawnym posiedzeniu.
"Komentatorzy mówią o niesprawiedliwym, a wręcz politycznym wyroku podjętym w interesie Niemców" - usłyszeli widzowie "Wiadomości"TVP, a decyzję sądu krytykowali również dwaj inni stali prorządowi komentatorzy państwowej stacji: Adrian Stankowski z portali gpcodziennie.pl i Marek Król.
Wyrok ws. Kaczyńskiego zestawiono z dużo niższymi kwotami zasądzonymi wobec innych osób. Pokazano tu m.in. nagrania krzyczącej podczas Strajku Kobiet Marty Lempart.
"Wiadomości" TVP o sukcesie rządu PiS
Oprócz wyroku ws. prezesa PiS w piątek wieczorem w TVP odnotowano spotkanie OBWE w Łodzi, zarzucając opozycji, że to z jej winy Sejm nie przyjął w tym czasie uchwały ws. Rosji.
Widzowie "Wiadomości" TVP byli też zapewniani o "skutecznej walce z kryzysem energetycznym". Wicepremier Jacek Sasin przekonywał, że odbiorcy zapłacą mniej niż wynika to z cen rynkowych, a działa też Orlen, o czym mówił Daniel Obajtek. Zauważono również, że rząd PiS może liczyć również na poparcie Partii Republikańskiej Adama Bielana i pokazano wizytę Jarosława Kaczyńskiego na kongresie przybudówki PiS.
Warto zaznaczyć, że na kanale TVP Info emisję piątkowego wydania "Wiadomości" poprzedził materiał o serialu "Zmiennicy", w którym Stanisław Bareja wyśmiewał właśnie m.in. propagandę sukcesu w PRL.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Zobacz także