"Wiadomości" kolejny raz przemilczają niewygodne fakty. Tym razem ani słowa o Gowinie
Głównym tematem "Wiadomości" był dzisiaj temat warszawskiej reprywatyzacji i powiązania znanych dziennikarzy z kamienicami. Ani słowem nie wspomniano o wypowiedzi wicepremiera Jarosława Gowina, który był tematem dnia w pozostałych mediach.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego odpowiadał w środę na pytanie o premie dla członków rządu. - Nie jestem szczęśliwy, że ministrom i wiceministrom trzeba łatać ich budżety domowe premiami - stwierdził wicepremier.
- Kiedy byłem jeszcze ministrem sprawiedliwości, to czasami nie starczało mi do pierwszego. Miałem wtedy jeszcze trójkę dzieci na utrzymaniu. Sytuacja, w której minister zamiast skupiać się na sprawach państwa, zastanawia się jak dożyć do pierwszego, nie jest zdrowa - dodał, czym rozzłościł internautów i naraził się na krytykę wśród swoich kolegów z Sejmu.
To, co nie umknęło najpoważniejszym mediom w Polsce, zostało całkowicie pominięte przez redakcję "Wiadomości". Najważniejszym wydarzeniem był temat reprywatyzacji, do którego zastrzeżenia maja główni zainteresowani, Jarosław Gugała i Monika Olejnik. Innymi poruszanymi wątkami, była próba polepszenia stosunków narastających wokół noweli ustawy o IPN czy rozmowy w Brukseli na temat reparacji dla Polski.
Wśród 10 zaprezentowanych materiałów, słowa Gowina nie zasłużyły chociaż na wzmiankę. To nie pierwszy tak selektywny dobór tematów przez "Wiadomości". We wtorek całkowicie zignorowano wypadek prezydenckiej limuzyny w Krakowie. Zamiast newsa dnia, widzowie mogli dowiedzieć się, że najważniejszym wydarzeniem było powstanie polskiego giganta paliwowego czy "delfin Platformy".