Zełenski wskazał, który kraj powinien skorzystać najbardziej na złożach

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaznacza, że jego kraj nie proponuje "rozdawania" swoich zasobów, tylko oferuje je na zasadzie wzajemnie korzystnego partnerstwa. - Amerykanie pomogli najwięcej, a zatem Amerykanie powinni zarobić najwięcej - oznajmił.

Wołodymyr ZełenskiWołodymyr Zełenski
Źródło zdjęć: © PAP | RONALD WITTEK
Paweł Buczkowski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla agencji Reutera podkreślił, że choć Rosja zajęła około 20 proc. ukraińskiego terytorium, to mniej niż 20 proc. zasobów surowców mineralnych znalazło się pod jej kontrolą.

- Oczywiście nie przejęli 20 proc. zasobów naszych surowców mineralnych, tylko mniej. Znacznie mniej. Ale to są wciąż setki miliardów (dolarów - red.) - zaznaczył Zełenski.

Podczas wywiadu z Reutersem Zełenski rozłożył na stole mapę, pokazującą liczne złoża mineralne, "w tym szeroki pas ziemi na wschodzie oznaczony jako zawierający metale ziem rzadkich. Około połowa z nich wydawała się znajdować po stronie Rosji na obecnych liniach frontu" - podaje Reuters.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaskakujący pomysł Trumpa. Ekspert: Ukraina przejdzie do innej ligi

Zełenski zwrócił uwagę na bogactwo mineralne obwodu dniepropietrowskiego oraz centralnej i zachodniej Ukrainy. Podkreślił, że Ukraina straciła węgiel, ale Rosjanie również ponieśli straty, nie wiedząc, jak zarządzać przejętymi kopalniami. Prezydent Ukrainy ostrzegł, że Władimir Putin planuje udostępnić te zasoby swoim sojusznikom, takim jak Korea Północna i Iran.

Jak zauważył Zełenski, Kijów nie proponuje "rozdawania" swoich zasobów, tylko oferuje je na zasadzie wzajemnie korzystnego partnerstwa.

- Amerykanie pomogli najwięcej, a zatem Amerykanie powinni zarobić najwięcej. Powinni mieć ten priorytet i tak będzie. Chciałbym również porozmawiać o tym z prezydentem Trumpem - zapowiedział Zełenski.

Prezydent USA Donald Trump zasugerował 3 lutego, że Ukraina powinna zabezpieczyć dostęp USA do metali ziem rzadkich w zamian za dalszą pomoc wojskową.

- Mówimy Ukrainie, że mają bardzo cenne metale ziem rzadkich. Chcemy, by zastawili je jako gwarancję. Chcemy gwarancji, bo dajemy im pieniądze garściami - powiedział Trump.

Wołodymyr Zełenski już jesienią 2024 r. rozmawiał z Trumpem o udostępnieniu ukraińskich złóż metali ziem rzadkich, które są kluczowe dla produkcji magnesów, silników elektrycznych i elektroniki.

Ukraina posiada największe w Europie rezerwy tytanu, niezbędnego dla przemysłu lotniczego i kosmicznego, oraz uranu, wykorzystywanego do produkcji energii jądrowej.

Źródło: Reuters, PAP

Wybrane dla Ciebie

Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty