Weto prezydenta ws. "lex TVN"? Suski komentuje
Trwają spekulacje po niedzielnej wypowiedzi Andrzeja Dudy, który zapewnił, że "będzie stał cały czas na straży konstytucyjnych zasad, w tym zasady wolności słowa". Zdaniem posła PiS Marka Suskiego, przemówienie prezydenta niekoniecznie jest zapowiedzią weta ws. "lex TVN".
- Jeśli jakaś firma chce robić biznes w Polsce, powinna przestrzegać polskiego prawa - powiedział na antenie radiowej "Trójki" Marek Suski, pytany o ustawę nazywaną "lex TVN".
Zdaniem Suskiego, wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy możne znaczyć "jedno albo drugie, (...) natomiast ochrona wolności gospodarczych to ważna rzecz".
- Polska jest krajem, który odbudowuje swoją gospodarkę po komunizmie i ta dotychczasowa gospodarka czasami przypominała wolną amerykankę (...). Mieliśmy przykładowo do czynienia z głoszeniem zasady, że pierwszy milion trzeba ukraść. Myślę, że po 30 latach trzeba zdecydowanie powiedzieć, że kraść nie wolno, a interesy należy prowadzić uczciwie - tłumaczył Suski.
Zobacz też: Andrzej Duda zawetuje "lex TVN"? Krzysztof Gawkowski przestrzega
Odnosząc się do niedzielnej wypowiedzi prezydenta, poseł PiS stwierdził, że była ona "enigmatyczna", ale nie odbiera jej jako zapowiedzi weta.
"Lex TVN" i wypowiedź prezydenta "Można rozumieć różnie"
- Obrona rynku medialnego to norma na całym świecie - stwierdził. Jak tłumaczył, Polska również ma prawo do "ochrony" tego sektora.
Pytany o ewentualny międzynarodowy arbitraż w tej sprawie, stwierdził, że "jeśli będzie on prowadzony uczciwie, to będzie korzystny dla Polski". Suski przekonywał również, że "nie słyszał zapowiedzi tej firmy (TVN - przyp. red.) o dążeniu do arbitrażu".
- Jeśli starają się uzyskać koncesję w Holandii, czyli starają się nadać walory prawa swoim działaniom, oznacza to, że uciekają przed czymś, o czym wiedzieli - stwierdził.
Źródło: Program 3 Polskiego Radia
Przeczytaj także:
