Węgry zmieniają prawo. Media: Chcą chronić Romanowskiego
Węgierski parlament wprowadził nowe przepisy, aby chronić Marcina Romanowskiego przed wydaniem Polsce - napisał w poniedziałek węgierski tygodnik "HVG". Były wiceminister sprawiedliwości otrzymał azyl na Węgrzech w grudniu.
Co musisz wiedzieć?
- Nowe przepisy prawne: Węgierski parlament przegłosował zmiany w prawie, które umożliwiają prokuratorowi generalnemu odwołanie się od decyzji sądu o przekazaniu Marcina Romanowskiego Polsce - uważa węgierski tygodnik.
- Azyl dla Romanowskiego: Były polski wiceminister sprawiedliwości otrzymał azyl na Węgrzech w grudniu, co chroni go przed ekstradycją do Polski.
- Kontrowersje międzynarodowe: Węgierskie działania mogą być postrzegane jako próba obejścia prawa UE, co już wywołało międzynarodowy skandal.
Przeczytaj więcej: Czerwona nota Interpolu? Ruch prokuratury ws. Romanowskiego
Sprawa Romanowskiego. Dlaczego Węgry zmieniają prawo?
Węgierski parlament wprowadził poprawki do ustawy dotyczącej współpracy w sprawach karnych z krajami UE. Nowe przepisy dają prokuratorowi generalnemu możliwość odwołania się od decyzji sądu o przekazaniu Marcina Romanowskiego Polsce. Kuria, czyli węgierski sąd najwyższy, może uchylić decyzję sądu niższej instancji. "Krok ten był konieczny dla uregulowania możliwości skutecznego działania przeciwko ewentualnym bezprawnym orzeczeniom sądów" - napisano w uzasadnieniu węgierskiego ministerstwa sprawiedliwości, cytowanym przez tygodnik "HVG".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pozycje Rosjan w ogniu. Ukraińcy uderzyli bronią z USA
Jakie są zarzuty wobec Romanowskiego?
Polska prokuratura zarzuca Romanowskiemu popełnienie 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Romanowski oraz politycy PiS twierdzą, że śledztwo jest formą "zemsty politycznej przy użyciu prokuratury". Mimo że Romanowski przebywa w Budapeszcie, nie został aresztowany przez policję, co podkreśla tygodnik "HVG".
Węgierskie działania w sprawie Romanowskiego mogą być postrzegane jako próba obejścia prawa UE, co już wywołało międzynarodowy skandal. "Węgry podejmują duże ryzyko, próbując obejść prawo UE w sprawie, która już wywołała międzynarodowy skandal" - skonkludował tygodnik "HVG". Węgierskie ministerstwo sprawiedliwości nie ukrywało rzeczywistych celów przyjętych zmian, co może prowadzić do dalszych napięć na arenie międzynarodowej.