RegionalneWarszawaMazowieckie. 14-latek zabrał mamie samochód i wjechał do rowu

Mazowieckie. 14‑latek zabrał mamie samochód i wjechał do rowu

Mazowieckie. 14-latek zabrał mamie samochód i wjechał do rowu
Źródło zdjęć: © Policja
04.07.2020 13:10, aktualizacja: 04.07.2020 16:46

Zaniepokojeni kierowcy zgłosili, ze po krajowej siódemce porusza się samochód, za którego kierownicą może siedzieć osoba nietrzeźwa. Policja z Nowego Dworu Mazowieckiego odkryła jednak, że auto prowadził 14-latek, który zabrał kluczyki swojej mamie.

Do Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim wpłynęło zgłoszenie o dziwnie poruszającym się hyundaiu i40. Samochód jechał drogą krajową numer 7 w kierunku Trójmiasta.

Mazowieckie. Policja musiała szukać kierowcy

Jeden z kierowców, który podejrzewał, że za kierownicą może znajdować się osoba nietrzeźwa lub pod wpływem środków odurzających, postanowił uniemożliwić kierującemu dalszą jazdę. Prowadzący hyundaia zdołał jednak wybrnąć z tej sytuacji skręcając niespodziewanie w kierunku miejscowości Strubiny.

Niepewna jazda nie potrwała jednak długo. Samochód zjechał w pewnym momencie do rowu, a kierująca nim osoba wysiadła w pośpiechu i zaczęła uciekać z miejsca zdarzenia.

Mazowieckie. Policja znalazła zaginionego 14-latka

Szybko okazało się, że sprawa ma szersze tło. W tym samym czasie, kiedy policjanci prowadzili działania w związku ze zgłoszeniem, w Warszawie pojawiło się zgłoszenie o kradzieży samochodu marki hyundai i40. Zgłaszająca kobieta powiadomiła również funkcjonariuszy, że zaginął jej 14-letni syn. Policjanci powiązali oba zgłoszenia.

Nastolatek zabrał mamie kluczyki do auta i postanowił, jak potem przyznał policjantom, wybrać się nad morze. Plany pokrzyżował mu jednak brak doświadczenia w prowadzeniu samochodu, wskutek którego wylądował rodzinnym z autem w rowie.

14-latek zdołał uciec pieszo na odległość kilkunastu kilometrów. Funkcjonariusze poszukiwali go, wykorzystując psa tropiącego. "Po długich poszukiwaniach chłopak został w nocy odnaleziony na terenie gminy Pomiechówek, w miejscowości Czarnowo. Pieszo pokonał kilkanaście kilometrów" - informują w komunikacie policjanci.

14-letni kierowca-uciekinier został przekazany pod opiekę matki. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także