Wybory 2020. Dziennikarz pyta o wyciek ścieków. Nietypowa reakcja Rafała Trzaskowskiego
Podczas poniedziałkowego spotkania kandydata KO z mieszkańcami Płocka doszło do nietypowej sytuacji. Rafał Trzaskowski zareagował śmiechem na pytanie dziennikarza dotyczące wycieku nieczystości do Wisły.
Ruszyła kampania przed drugą turą wyborów prezydenckich, w których Andrzej Duda zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim.
W poniedziałek, 29 czerwca kandydat Koalicji Obywatelskiej odwiedził Płock, gdzie spotkał się z mieszkańcami tego miasta. Odbyło się krótkie wystąpienie Rafała Trzaskowskiego, po którym przyszedł czas na pytania od dziennikarzy. Jeden z lokalnych płockich dziennikarzy PetroNews, zapytał kandydata na prezydenta o ścieki płynące ze stolicy. Kwestia ta wywołała zdecydowane poruszenie wśród zebranych na spotkaniu osób, było słychać buczenie.
Kandydat na prezydenta wyśmiewa dziennikarza
Pierwszą reakcją Rafała Trzaskowskiego nie było jednak udzielenie odpowiedzi, a śmiech i rozbawienie. Kandydat Koalicji Obywatelskiej po chwili zabrał dopiero głos.
"Szanowni Państwo, kto jak kto, ale ja i pan prezydent Płocka, świetnie pamiętamy te wszystkie manipulacje sprzed ostatnich lat i właśnie o tym są te wybory, żeby nie były nam zadawane przez cały czas tego typu pytania" – odpowiedział Rafał Trzaskowski.
"Zobacz także: Wybory 2020. Mówił, że wygrana Trzaskowskiego nie będzie tragedią. Jarosław Gowin zmienia zdanie?"
Podczas niedzielnego wieczoru wyborczego, Rafał Trzaskowski zachęcał jednak: "niech dziennikarze od lewa do prawa zadają nam pytania".
Przypomnijmy, że w wyborach prezydenckich zwyciężył Andrzej Duda z wynikiem 43,67 proc. poparcia. Natomiast Rafał Trzaskowski zajął drugie miejsce, uzyskując 30,34 proc. głosów. Trzecie miejsce przypadło Szymonowi Hołowni z wynikiem 13,85 proc.
Druga tura wyborów odbędzie się 12 lipca.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
