Wola: młody lis w galerii handlowej. Kolejna interwencja Patrolu Eko
- Nie bał się nas, nie uciekał. Lekko kulał na jedną nogę. - mówi mł. str. Sylwia Dwurzyńska z Referatu Ekologicznego Straży Miejskiej m. st. Warszawy.
Młody lis „wpadł" do centrum handlowego na Woli. Nie zdołał wejść do sklepu, ponieważ utknął w przedsionku. Z pułapki uwolnili go strażnicy miejscy.
Około godz. 22 do jednego z centrów handlowych przy ul. Górczewskiej wbiegł lis. Zwierzę przeszło przez jedną parę otwieranych automatycznie drzwi, ale drugie już się przed nim nie otworzyły. W pułapce zauważyli go pracownicy ochrony. Na miejsce wezwano Patrol Eko.
- To młody lis. Nie bał się nas, nie uciekał. Lekko kulał na jedną nogę. Być może uderzyły w nią drzwi, przez które przeszedł. Bardzo szybko go odłowiliśmy. Osoby, które obserwowały nas podczas tej interwencji były zawiedzione, że nie zdążyły zrobić zdjęć. – mówi mł. str. Sylwia Dwurzyńska z Referatu Ekologicznego Straży Miejskiej m. st. Warszawy, która brała udział w tej interwencji.
Lis został przewieziony do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt, gdzie będzie zbadany i poddany obserwacji.
Przeczytajcie również: Muzeum Techniki przenosi się do Bydgoszczy? "Dostaliśmy propozycję od innego miasta"