Warszawiacy odwołają Hannę Gronkiewicz-Waltz?
Ponad 50 proc. warszawiaków uważa, że prezydent nie jest dobrym gospodarzem miasta
To jeden z napoważniejszych spadków notowań w tak krótkim czasie. Tuż po wyborach na drugą kadencję Hanna Gronkiewicz-Waltz mogła liczyć na ponad 70 procent poparcia. Dziś chwali ją zaledwie 41 proc. Sondaż przeprowadził TNS OBOP dla "Gazety Wyborczej".
Przy okazji akcja referendalna w sprawie odwołania pani prezydent toczy się niezwykle szybko. Próbujący odwołać Gronkiewicz-Waltz zebrali już wymaganą liczbę podpisów. Warszawskiej Wspólnotcie Samorządowej (popieranej przez m.in. Ruch Palikota, Ryszarda KaliszaKalisza, a także PiS-u) udało się zebrać ponad 133 tys. podpisów.
Referendum mogłoby się odbyć tuż po wakacjach, jednak będzie ważne, gdy zagłosuje 389 430 osób, czyli frekwencja wyniesie ok. 30 proc. Z sondażu gazety wynika, że dziś prawie dwie trzecie warszawiaków chce wziąć udział w referendum (41 proc. - zdecydowanie tak; 22 proc. - raczej tak). Spośród nich az 64 proc. zapowiada głosowanie za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz .
Prezydent Warszawy powiedziała ostatnio w jednym z wywiadów, że nie odda Warszawy bez walki.