Warszawa wzorem dla miast zniszczonych przez terrorystów?
Brytyjski historyk nakręcił film o Warszawie. Dokument pojawił się na antenie BBC.
03.12.2015 11:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odbudowa Warszawy może posłużyć za wzór dla rekonstrukcji historycznych miast, które są niszczone przez terrorystów - argumentuje autor filmu dokumentalnego "Resurrecting History: Warsaw". Brytyjski historyk Dan Cruickshank przyjechał do Polski w latach 50. Mieszkał na warszawskiej starówce razem ze swoim ojcem - korespondentem gazety "Daily Worker". W swoim filmie, który premierę miał 2 grudnia w BBC Four, wraca do dzieciństwa. Odwiedza po latach znajome miejsca i pokazuje zmiany, jakie w nich zachodziły.
Po blisko sześćdziesięciu latach znany brytyjski historyk wraca do Warszawy, by odkryć zupełnie inne miasto niż to, które pamięta z dzieciństwa. - To było dumne, ale zrujnowane miasto, które wymagało kompletnej rekonstrukcji tożsamości i architektury. Wracając po latach, chciałem zobaczyć, jak wygląda dziś - powiedział w rozmowie z PAP. Dokument opowiada przede wszystkim o skali zniszczeń, których Warszawa doznała po drugiej wojnie światowej. Pokazuje je przez pryzmat swoich wspomnień i wiedzy historii architektury. Podczas kilkumiesięcznej pracy nad filmem kamera towarzyszyła Cruickshankowi niemal na każdym kroku - w Fotoplastykonie, Muzeum Powstania Warszawskiego, na Zamku Królewskim czy w dawnym mieszkaniu przy ul. Świętojańskiej. Dzięki tym miejscom historyk uświadamia sobie skalę i fenomen odbudowy stolicy Polski.
- Warszawa to dla mnie symbol niezłomności i niesamowita inspiracja. Jeśli naziści lub - jak dzisiaj - terroryści islamscy burzą miasto, musimy je odbudować, przywrócić do życia. Rekonstrukcja polskiej stolicy jest przykładem odważnego projektu odzyskiwania straconej przestrzeni dla przyszłych pokoleń, niezależnie od przeciwności losu - podkreślił w rozmowie z PAP Cruickshank, wskazując na zniszczone przez Państwo Islamskie miasta na Bliskim Wschodzie, np. syryjską Palmyrę. - Pamiętam powojennych warszawiaków, dotkniętych koszmarem wojny w równym stopniu, co otaczająca ich architektura: smutnych, przytłoczonych, zmagających się z traumą po stracie. Dziś widać, że udało się to zerwane połączenie odbudować: mieszkańcy miasta pulsują niesamowitą energią i dumą z tego, gdzie mieszkają. Chyba nigdzie nie spotkałem ludzi, którzy byli aż tak zdeterminowani, żeby pokazać mi swoje ukochane miejsca, pochwalić się miastem, w którym żyją - podkreślał Cruickshank.
W ostatniej części filmu historyk skupia się na ujęciach współczesnej Warszawy. Widzimy odrestaurowane Krakowskie Przedmieście i drapacze chmur, które wyrastają jak grzyby po deszczu. - Śmiało można powiedzieć, że niedoceniana często Warszawa jest jednym z najciekawszych nowoczesnych, dynamicznie rozwijających się miast Europy - ocenił Cruickshank, porównując polską stolicę do Shoreditch, dzielnicy uznawanej za kreatywne centrum Londynu.
"Architektoniczny cud"
Podczas drugiej wojny światowej, okupacji i Powstania Warszawskiego zniszczeniu uległo 84 proc. zabudowy lewobrzeżnej Warszawy. Autorzy sporządzonego w 2004 „Raportu o stratach wojennych Warszawy” oszacowali całość strat materialnych na 18,20 miliarda przedwojennych złotych (według wartości złotówki z sierpnia 1939), czyli 45,3 miliardów dolarów (według wartości obecnej).
Architektoniczny cud - tak warszawska ulica w latach 50. opisywała to, co działo się na ich oczach. W 1945 roku zostało powołane Biuro Odbudowy Stolicy, w ramach którego specjaliści stworzyli plany odbudowy miasta. W tworzenie architektonicznego cudu zaangażował się cały naród. Do końca 1948 roku na Społeczny Fundusz Odbudowy Stolicy wpłynęło 3,4 mld zł.
(Źródło: WawaLove.pl /PAP)
Przeczytaj też: "Watch Docs" w Warszawie, czyli prawa człowieka w filmie