Tragiczny finał libacji na Woli. "Jedna osoba nie żyje, jedna ciężko ranna"
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Kolejny dramatyczny finał sprzeczki, której główną przyczyną był najprawdopodobniej alkohol. W mieszkaniu przy ulicy Żytniej policjanci ujawnili zwłoki jednego z uczestników libacji. Inny również został ciężko raniony nożem. Na szczęście przeżył i aktualnie przebywa w szpitalu, pod opieką lekarzy.
O całej sprawie poinformował mundurowych 61-latek, który stwierdził że w jednym z lokali doszło do zabójstwa . - Zgłosił się do nas mężczyzna, który przekazał informację o tym tragicznym zdarzeniu. Został zatrzymany oraz przesłuchany. Funkcjonariusze aktualnie wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zabójstwa - powiedziała WawaLove.pl mł.asp. Marta Sulowska z Komendy Rejonowej Policji na Woli.
Policjanci przesłuchują ewentualnych świadków tej tragedii i skupiają się teraz na zatrzymaniu zabójcy. Ze względu na dobro prowadzonego postępowania, nie chcą ujawniać szczegółowych ustaleń w sprawie.
Przeczytajcie też: Prototyp Syreny rozbity w Warszawie [GALERIA]