RegionalneWarszawaStrzały i pościg na Targówku. Strażnicy ujęli sprawcę

Strzały i pościg na Targówku. Strażnicy ujęli sprawcę

Mieszkańcy Targówka mogli poczuć się, jak w filmie akcji. Strażnicy miejscy z policją próbowali zatrzymać 39-latka, który chciał ukraść samochód. Ujęli go dopiero na Białołęce.

Strzały i pościg na Targówku. Strażnicy ujęli sprawcę
Źródło zdjęć: © Fotolia

19.11.2018 14:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W sobotę około godziny 20.00 strażnicy patrolowali ulicę Suwalską. Pod jednym z bloków mundurowi zauważyli, że w zaparkowanym samochodzie pulsująco zapalają się światła mijania - w ten sposób uaktywnia się alarm. W pojeździe zauważyli mężczyznę z niewielkim urządzeniem elektronicznym. 39-latek na polecenia strażników nie zareagował tylko po chwili uruchomił samochód i odjechał z zablokowanymi tylnymi kołami.

Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów strażnicy zauważyli pieszy patrol policji i poprosili ich o pomoc. Próbowali wspólnymi siłami zatrzymać auto, ale kierujący nadal nie reagował, próbując potrącić funkcjonariusza. Wtedy policjanci w obronie oddali strzały ostrzegawcze w powietrze, a gdy i na to nie było reakcji kierowcy, strzelili w opony. Jednak i to nie przyniosło skutku.

39-latkowi od skrzyżowania Łabiszyńskiej i Łojewskie już prawie udało się uciec, ale nagle do pościgu wkroczyli przypadkowi kierowcy, którzy zabrali biegnących funkcjonariuszy do swoich aut.

Padły kolejne strzały. Jeden z nich wybił boczną szybę w hondzie. Uciekające auto na chwilę zatrzymało się, wtedy jeden ze strażników włożył rękę przez okno próbując otworzyć drzwi od środka. Honda nagle ruszyła i zaczęła ciągnąc strażnika przez kilkanaście metrów po jezdni.

Pościg trwał dalej ul. Krasnobrodzką, Toruńską, Białołęcką.

W końcu na skrzyżowaniu Gryfitów i Białołęckiej honda zatrzymała się. Kierowca jeszcze próbował się bronić, ale strażnicy miejscy go obezwładnił. Po kilku minutach na miejsce przyjechali policjanci i zabrali 39-latka na komisariat.

Wewnątrz hondy znaleziono elektroniczne urządzenie do rozkodowywania systemów zabezpieczeń, za pomocą którego mężczyzna unieszkodliwił alarm i uruchomił auto.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

targówekpościgwarszawa
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)