Protesty w Warszawie. Na ulicach gromadzi się policja i żandarmeria wojskowa
Od południa na ulicach Warszawy oraz w okolicach Sejmu gromadzi się żandarmeria wojskowa i radiowozy policyjne. Piątek jest kolejnym dniem protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Piątkowa manifestacja pod hasłem "Na Warszawę" ma być największą do tej pory.
Ogólnopolski Strajk Kobiet planuje w piątek kolejny marsz w Warszawie. Do stolicy może przyjechać nawet kilkadziesiąt tysięcy osób. Ma to być największa manifestacja do tej pory.
Na Placu Trzech Krzyży od południa gromadzi się policja. Wzdłuż jezdni przy kościele Św. Aleksandra ustawione są radiowozy policyjne.
W okolicach Sejmu za barierkami widać grupy mężczyzn ubranych w wojskowe mundury. Obecni są oni również na Krakowskim Przedmieściu.
Protesty. Warszawa. Dlaczego zaangażowano żandarmerię?
Ministerstwo Obrony Narodowej napisało na swoim profilu na Twitterze, że jest to Żandarmeria Wojskowa, "która od początku epidemii wspiera policję w zapewnieniu ochrony porządku publicznego, m.in. w kontrolowaniu przestrzegania wprowadzonych obostrzeń".
MON przypomina również, że żandarmeria była wykorzystywana do pomocy policji wielokrotnie - np. przed 1 listopada lub w czasie EURO2012.
Zdjęcie zgromadzonej wzdłuż ul. Wiejskiej żandarmerii wojskowej zamieścił na swoim profilu na Twitterze Borys Budka.
O komentarz ws. obecności żandarmerii wojskowej na ulicach Radio Kolor zwróciło się do Ministerstwa Obrony Narodowej.
- Większa widoczność wojska na ulicach w całej Polsce związana jest z decyzją ministra obrony narodowej o znaczącym zwiększeniu zaangażowania wojska w walce z koronawirusem. Rozszerzamy także skalę zadań, które realizują żołnierze, wspierając cywilną służbę zdrowia - poinformował resort w odpowiedzi.
- Zgodnie z decyzją szefa MON docelowo w walkę z koronawirusem będzie zaangażowanych co najmniej niż 20 tys. żołnierzy zarówno Wojsk Obrony Terytorialnej, jak i wojsk operacyjnych - dodał resort.
W poniedziałek premier wydał zarządzenie, na mocy którego żołnierze mają udzielić pomocy policji w zakresie ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego w trakcie epidemii.
Organizatorki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet poinformowały, że 30 października w piątek w stolicy zaplanowany został protest pod hasłem: "Na Warszawę". Zgromadzenia publiczne mają odbyć się w trzech miejscach jednocześnie: na placu Zamkowym, placu Zawiszu oraz przed gmachem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich. W Warszawie po godz. 17.00 będą miały miejsce przemarsze, a drogi w całym kraju zablokują samochody ciężarowe.