RegionalneWarszawaPłacimy miliony za wandalizm

Płacimy miliony za wandalizm

Wandale wybijają okna, kradną lub uszkadzają kasowniki, niszczą fotele i inne elementy wyposażenia pojazdów, pokrywają szyby oraz ściany pociągów, tramwajów i autobusów trudno usuwalnymi nalepkami i graffiti. To kosztuje

Płacimy miliony za wandalizm

17.06.2013 09:39

Chuligani nie oszczędzają również infrastruktury - niszczą wiaty, słupki, rozkłady jazdy, szyby i ławeczki. Zarząd Transportu Miejskiego wraz z przewoźnikami – Miejskimi Zakładami Autobusowymi, Tramwajami Warszawskimi, Metrem Warszawskim oraz Szybką Koleją Miejską, co roku wydaje na usuwanie skutków takiej działalności kilka milionów złotych - w 2012 było to prawie 1,5 miliona złotych.

Te straty można ograniczyć, chociażby przez postawę obywatelską. Pomóc może sygnał. Dlatego ZTM apeluje i zachęca pasażerów, by zadzwonili pod numer 112 lub 986, gdy zauważą wandali wybijających okna w pojazdach, malujących graffiti, niszczących wiaty. Mogą też wysłać sms pod numer 723 986 112 podając numer taborowy pojazdu, nr linii lub lokalizację przystanku.****

Ruszyła też kampania „Nie toleruj, powiadom”, której celem głównym jest uwrażliwienie mieszkańców na wszystkie przypadki wandalizmu oraz zachęcenie do szybkiego informowania służb o wszelkich zaobserwowanych wykroczeniach i przestępstwach. Plakaty z informacjami o kampanii będzie można znaleźć na głównych węzłach przesiadkowych. Na stronach internetowych zostaną umieszczone banery, a w autobusach, metrze i tramwajach będą emitowane spoty. Kampania potrwa do 30 października.

Obraz
kampania społecznaskmwandalizm
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)