Patryk Jaki zbada kamienicę Waltzów. Rusza kolejna komisja
Rusza kolejna komisja weryfikacyjna. Tym razem zbada sprawę zwrotu kamienicy przy Noakowskiego 16. Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała została wezwana jako świadek, jednak odmówiła składania zeznań z tego pwoodu, że sprawa dotyczy majątku jej męża.
04.12.2017 | aktual.: 04.12.2017 10:35
Kolejne posiedzenie komisji weryfikacyjnej rozpocznie się o godzinie 10.00 w siedzibie Prokuratury Regionalnej przy Rakowieckiej. Pierwszym świadkiem miałaa być Hanna Gronkiewicz-Waltz, jednak odmówiła dzis składania . Do tej pory prezydent Warszawy była wzywana przed komisją weryfikacyjną w charakterze strony. Osobiście nie pojawiła się na żadnym posiedzeniu, natomiast ratusz był reprezentowany przez pełnomocników.
Warto również podkreślić, że do tej pory komisja weryfikacyjna nałożyła na Gronkiewicz-Waltz łącznie 40 tys. zł grzywien za nieusprawiedliwione niestawiennictwa. Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił dwie kary finansowe, które łącznie wyniosły 6 tysięcy złotych.
Z kolei, we wrześniu Urząd Skarbowy zajął na prywatnym rachunku bankowym prezydent Warszawy ponad 12 tys. zł. Jest to powiązane z grzywnami i ich odsetkami, które zostały nałożone przez komisję Patryka Jakiego za nieobecność na czterech posiedzeniach
Według planu zaraz po prezydent stolicy przed komisją weryfikacyjną mają się stawić lokatorzy kamienicy. Przesłuchani zostaną również byli urzędnicy ratusza: dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko, a także Marek Dębski i Jacek Wojdała. Na drugi dzień zeznawać będzie mąż prezydent Warszawy, Andrzej Waltz. Przed komisją pojawią się przedstawiciele firmy Fenix oraz była naczelniczka Biura Gospodarki Nieruchomościami Gertruda J.-F.
Najsłynniejszy adres na mapie warszawskiej reprywatyzacji
Przypomnijmy: kamienica przy Noakowskiego 16 położona tuż przy głównym kampusie Politechniki Warszawskiej została zreprywatyzowana w sierpniu 2003 roku. Decyzję zwrotową podpisała Gertruda J-F. Tym samym nieruchomość odzyskało 11 osób, w tym mąż prezydent Warszawy, Andrzej oraz jej córka Dominika.
Wątpliwość budzi fakt, że przed II wojną światową prawowitym właścicielem kamienicy był Stanisław Likiernik. Po 1945 roku nieruchomość miała zostać nielegalnie przejęta przez Leona Kalinowskiego, oszusta z podrabianym aktem notarialnym. W 2002 roku zostały przekazane udziały Andrzejowi Waltzowi i pozostałym spadkobiercom. Co więcej, jak informowała "Gazeta Stołeczna", to właśnie oni mieli sprzedać kamienicę za 16 mln zł spółce Fenix Group, która podniosła czynsze.
Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.