Manifestacja przeciw imigrantom. ONR zgłasza zażalenie na decyzję ratusza
Władze miasta zakazały organizacji zgromadzenia antyimigranckiego. ONR się odwołuje.
Oświadczenie narodowo-radykalnego ruchu społecznego dziś rano trafiło do wojewody mazowieckiego. Jego treść odnosi się przede wszystkim do argumentu ratusza, jakoby ONR nawoływał do nienawiści i przemocy. - Były dwa powody. Zgodnie z przepisami prawa nie można zarejestrować dwóch zgromadzeń w tym samym miejscu, a taka sytuacja miała miejsce w tym przypadku, ponieważ wcześniej zarejestrowano zgromadzenie na pl. Defilad - powiedziała Wawalove.pl Agnieszka Kłąb, rzeczniczka prasowa ratusza. - Poza tym, powołaliśmy się na 216, 256 i 257 artykuł kodeksu karnego. Dotyczą one znieważania na tle przynależności narodowej lub rasowej oraz propagowania faszyzmu lub totalitaryzmu- dodaje.
"Całkowicie zmyślone" - tak ruch określa uzasadnienia ratusza. - Dziewięć dni wcześniej zgłoszenie manifestacji zostało przyjęte przez urząd miasta, który nie widział przeszkód w przejściu grupy demonstrantów z placu Defilad na plac Zamkowy wymienionymi we wniosku ulicami. Organizatorowi został wydany również identyfikator, co potwierdza, iż od strony technicznej i zapewnienia bezpieczeństwa nie było żadnych przeciwwskazań - czytał Tomasz Kalinowski z ONR.
24 godziny na rozpatrzenie wniosku
Rzeczniczka wojewody Ivetta Biały potwierdziła, że zażalenie wpłynęło dziś rano. Wojewoda mazowiecki ma 24 godziny na rozpatrzenie odwołania. Robert Bąkiewicz z ONR wciąż ma nadzieję, że argumenty ruchu zostaną uwzględnione i zaznacza, że manifestacja będzie miała charakter pokojowy.