Jechał z zawrotną prędkością, potrącił trzy kobiety wracające z pasterki. Nowe fakty

Kierowca, który w wigilijną noc w Ząbkach śmiertelnie potrącił trzy kobiety wracające z pasterki, jechał od 120 do nawet 150 km/godz - podaje portal TVP Info.

Prokuratura czeka na opinię biegłego.
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Katarzyna Zając-Malarowska

Prokuratura czeka na opinię biegłego, który zrekonstruuje przebieg wypadku, aby dokładnie określić, jak szybko jechał samochód. Oszacowanie prędkości może potrwać nawet kilka miesięcy. Wiadomo, że droga hamowania citroena berlingo wynosiła ponad 90 metrów. W miejscu, w którym doszło do wypadku, ograniczenie prędkości wynosi 60 km/h.

Bez doświadczenia

Do tragedii doszło do w Wigilię. Samochód wpadł na przejście i potrącił 3 kobiety wracające z Pasterki. Pomimo szybkiej akcji służb ratowniczych, zmarły na miejscu. Miały 16, 43 i 70 lat. Mieszkały niedaleko siebie w pobliżu Kobyłki, ale nie były bezpośrednio ze sobą spokrewnione.

Zobacz wideo: Potrącił na pasach dwie nastolatki i uciekł. Tłumaczył, że się przestraszył

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledztwa Grzegorz W. nie był karany, ani nie był sprawcą wykroczeń drogowych. Prawo jazdy posiada od 3 lat - mówił Saduś. W próbce jego moczu wykryto ślady marihuany. - Biegły oceni, jakie jest jej stężenie i czy kierowca był odurzony - mówił Wirtualnej Polsce prok. Marcin Saduś, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej Warszawa – Praga. - Od tego zależy, czy zmieni się kwalifikacja czynu.

Prokuratura zarzuca Grzegorzowi W. spowodowanie śmierci w wyniku wypadku drogowego, czyli w oparciu o art. 177 par. 2 Kodeksu Karnego. Oznacza to, że mężczyźnie grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Jeżeli badania toksykologiczne wykażą, że mężczyzna był odurzony, to maksymalny wymiar grożącej mu kary wzrośnie do 12 lat więzienia. Prok. Saduś zaznacza, że na wyniki badań toksykologicznych trzeba zaczekać 2 do 3 tygodni.

źródło: WP.PL/TVP Info

Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT