Dokąd jeździmy w weekendy? (badania)
Najlepiej blisko domu. Ewentualnie Mazury i wschód Polski
Firma NaviExpert, która jest dostawcą nawigacji mobilnej, przeprowadziła badanie najpopularniejszych wśród mieszkańców Warszawy kierunków wyjazdowych w weekend. Okazją do badań był majowy, długi weekend - przeprowadzono je w dniach od 27 kwietnia do 5 maja na 62 tys. tras, których punkty startowe rozpoczynały się w Warszawie. Oto wyniki:
Większa część wyznaczonych tras znalazła się w obrębie Warszawy i jej najbliższej okolicy. W tym okresie (długi weekend) wiele osób pracowało i planowało wyjazdy za miasto tylko podczas dni ustawowo wolnych. Najwięcej tras wyznaczono w promieniu 100 km od Warszawy.
Około 24 procent dalszych wyjazdów, to wyjazdy na odległość 100-170 km. Nie wyjeżdżaliśmy daleko - głównie do rodziny lub na spotkania ze znajomymi na łonie natury.
16 procent kierowców zdecydowało się pojechać w stronę Mazur. Popularnym kierunkiem okazało się też południe kraju – okolice Zakopanego, Góry Świętokrzyskie, Bieszczady i Karkonosze. W tych kierunkach ruszyło aż 15 procent warszawskich kierowców.
Co może być zaskakujące, warszawiacy nie wybrali w tym roku morza - woleli wschód Polski. Aż 10 procent tras prowadziło w okolice Białegostoku, a tylko 6 procent to trasy prowadzące w okolice Bałtyku. Jeśli już tam jechaliśmy, wybieraliśmy Trójmiasto lub Krynicę Morską.
Oczywiście nie każdemu udało się dostać wolne w długi weekend. Był więc on trochę podzielony, nie mieliśmy okazji, by zaplanować i zrealizować dłuższy wyjazd.
