RegionalneWarszawaAndrzej Duda chce wspólnych obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Politycy komentują

Andrzej Duda chce wspólnych obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Politycy komentują

Prezydent Andrzej Duda chce wspólnych obchodów 110. rocznicy odzyskania niepodległości. Prezydent zapowiedział także przygotowanie specjalnej ustawy o Narodowych Obchodach 100. rocznicy odzyskania niepodległości.

Andrzej Duda chce wspólnych obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Politycy komentują
Karol Lewandowski

12.11.2016 13:53

Apel prezydenta Andrzeja Dudy o wspólne prace ws. obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości powinien być przyjęty przez opozycję "z dozą dobrej woli" - uważa Marek Magierowski z Kancelarii Prezydenta. Według polityków opozycji jedności nie da się zadekretować ustawą.

Prezydent Andrzej Duda zaapelował podczas uroczystości 11 Listopada o wspólne prace nad przygotowaniem obchodów 100. rocznicy niepodległości. Wierzę, że może już w 2017, ale przede wszystkim 2018 r. moglibyśmy razem pójść ku czci niepodległej, suwerennej Polski - powiedział. Prezydent Duda poinformował też, że przygotował projekt ustawy o Narodowych Obchodach 100. rocznicy odzyskania niepodległości.

Skład komitetu

Projekt zakłada powstanie komitetu obchodów, w skład, którego wejdzie prezydent RP, przedstawiciele najwyższych władz Polski, m.in. marszałkowie Sejmu i Senatu, prezes Rady Ministrów, minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, minister Obrony Narodowej, szef MSWiA, minister Spraw Zagranicznych, minister Edukacji Narodowej, minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, pełnomocnik Rządu do spraw obchodów Stulecia Odzyskania Niepodległości RP, prezes Instytutu Pamięci Narodowej oraz szef Kancelarii Prezydenta.

W skład komitetu mają wejść też przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych i ugrupowań politycznych, które startowały w ostatnich wyborach parlamentarnych i uzyskały - samodzielnie - wynik, co najmniej 3 proc., a jako koalicja, co najmniej 6 proc. Prezydent zaapelował o zaangażowanie w te prace wszystkich sił politycznych.

Szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski powiedział w sobotę w radiowej "Trójce", że propozycja Andrzeja Dudy powinna być przyjęta z "dozą dobrej woli ze strony opozycji". - To jest wyciągnięcie ręki, próba zbudowania ad hoc pewnej koalicji wokół najważniejszego święta, które w najbliższych latach nas czeka - podkreślił.

- To jest jeden z celów, które sobie wyznaczył pan prezydent, aby wysłuchać głosów tych polityków i działaczy, którzy być może mają inne poglądy polityczne, poglądy na bieżące spory. Ale jednak mogą coś ciekawego wnieść na ten temat jak dobrze przygotować się do obchodów - wyjaśniał Magierowski.

Jego zdaniem, obchody Dnia Niepodległości w 2018 roku będą dobrą okazją do promocji Polski. - Okazją do opowiedzenia o 100-leciu niepodległości Polski sąsiadom i nie tylko - dodał.

Marcin Kierwiński, PO: "Wolałbym, żeby pan prezydent nie pisał ustawy"

Poseł PO Marcin Kierwiński zaznaczył, że do końca nie wie, co się kryje pod projektem przygotowanym przez prezydenta. - Jeżeli to ma być takie zadeklarowanie, że wszyscy będziemy na 100-leciu odzyskania naszej niepodległości razem, to ja wolałbym, żeby pan prezydent nie pisał ustawy tylko po prostu wziął się do roboty i zaczął to robić - zwrócił uwagę. Według posła Platformy nie da się zadekretować wspólnego obchodzenia Dnia Niepodległości ustawami.

Europoseł PSL Jarosław Kalinowski podkreślił, że bardzo chciałby, aby podczas obchodów Dnia Niepodległości razem z prezydentem na Placu Piłsudskiego byli obecni przedstawiciele wszystkim opcji politycznych. - Bo to jest ten moment i miejsce, gdzie naprawdę powinniśmy być wszyscy razem - powiedział. Polityk wyraził jednak wątpliwości, czy taki pomysł powinien być warunkowany ustawowo.

Posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer podkreśliła, że wspólne obchody Dnia Niepodległości są bardzo ważne. - My chcemy łączyć, a nie dzielić - zaznaczyła. Zwróciła jednak uwagę, że jedności nie da się zadekretować ustawą. - Uważamy, że czyny, a nie słowa budują jakąś jedność. I rzeczywiście Nowoczesna chciałaby zasypywać te rowy, bo te rowy powstały za głębokie - mówiła posłanka.

Zdaniem Grzegorza Długiego z Kukiz'15, projekt ustawy prezydenta ws. obchodów trafi w próżnię. - My bardzo chętnie się do tego przyłączymy i liczę, że inni też. Jednak rzeczywistość będzie smutna - powiedział.

Jako bardzo dobrą ocenił propozycję prezydenta poseł PiS Łukasz Schreiber. - Propozycja nie jest sztucznym łączeniem osób z różnych środowisk. To propozycja, która nawołuje, abyśmy wspólnie ponad podziałami obchodzili Dzień Niepodległości, bo tak powinno być - podkreślił w rozmowie z PAP polityk.

- To słuszna inicjatywa, która nie wywołuje żadnych kontrowersji, dlatego opozycja powinna się do niej przyłączyć - podkreślił Schreiber.

Źródło: (PAP/KL)

Obraz
Andrzej Dudarocznicamarsz niepodległości
Zobacz także
Komentarze (0)