Walka z globalnym ociepleniem. Naukowcy próbują "blokować" słońce

Zmiany klimatyczne są faktem, średnia temperatura na ziemi stale rośnie. Do globalnego ocieplenia przyczynił się człowiek i teraz człowiek próbuje z nim walczyć. Amerykańscy naukowcy spróbowali "zablokować" ciepło promieni słonecznych. Co na to ekolodzy?

Amerykańscy naukowcy testują blokowanie promieni słonecznych. Ma to pomóc w walce z globalnym ociepleniem
Amerykańscy naukowcy testują blokowanie promieni słonecznych. Ma to pomóc w walce z globalnym ociepleniem
Źródło zdjęć: © Pexels

10.04.2024 15:43

Na świecie jest coraz cieplej. Z roku na rok miasta świata biją rekordy gorąca. Z Grenlandii zniknęło ponad tysiąc gigaton lodu, zmiany klimatyczne są faktem. Naukowcy szukają więc przeróżnych rozwiązań, nawet takich, które kojarzyć by się mogły z filmami science-fiction.

W momencie, gdy ludzie wciąż wykorzystują paliwa kopalne i pompują do atmosfery coraz większe ilości dwutlenku węgla, badacze podejmują decyzję o celowej interwencji w system klimatyczny. I zaczynają testować sposoby blokowania promieni słońca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego przeprowadzili w obszarze zatoki San Francisco eksperyment. Specjalny rozpylacz, który zlokalizowano na pokładzie lotniskowca, emitował mikroskopijne cząsteczki soli morskiej. Taka "chmura" trafiła do atmosfery. Badacze chcieli się przekonać, jak wpłynie to na potencjalne odbijanie światła słonecznego, czyli czy zadziała jak zwykły obłok w słoneczny dzień i nieco schłodzi powietrze.

Blokowanie słońca. Ekolodzy o skrajnie niebezpiecznym pomyśle

Fazy laboratoryjne, pierwszy test w terenie i jego efekt są owiane tajemnicą. Chociaż środowisko i branżowe media już o tym dyskutują. I nie brakuje tu skrajnych opinii.

Część osób kibicuje temu pomysłowi i czeka na kolejne fazy badań (cząsteczki miałyby być rozpylone nad oceanem). Inni zwracają uwagę na ryzyko i konsekwencje.

- Taka modyfikacja promieniowania słonecznego budzi kontrowersje, bo może potencjalnie ograniczać produktywność gospodarstw rolnych. Nie wiemy też, jak dokładnie wpłynie na wzorce pogodowe - piszą eksperci Scientific American.

Z kolei na łamach New York Times czytamy, że jeśli uda się wpłynąć na temperaturę powietrza nad morzem to zapewne uda się to zrobić również na lądzie. Wówczas może dojść do przesunięcia siatki opadów. W jednym miejscu będą susze, w innym powodzie. - To przerażająca wizja przyszłości, której powinniśmy unikać za wszelką cenę - mówi David Santillo z Greenpeace.

Wszyscy podkreślają zgodnie, że takie "majstrowanie" w klimacie nie rozwiązuje głównego problemu. Tego, że wciąż wykorzystujemy paliwa kopalne. I jeśli to się nie zmieni, to nie pomogą nam nawet sztuczne chmury.

Źródło: NY Times/Scientific American/Focus/WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)