Wałęsa kontra Kaczyński. Sąd podjął decyzję

Wyczerpana została ścieżka sądowa w procesie między Jarosławem Kaczyńskim a Lechem Wałęsą. Sąd Najwyższy oddalił obie skargi kasacyjne - zarówno tę złożoną przez byłego prezydenta, jak i tę prezesa PiS. Dotyczyły one wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 2019 r. Kaczyński pozwał Wałęsę za wpisy w internecie.

Lech Wałęsa i Jarosław Kaczyński spotkali się na sali sądowej w 2018 roku.Lech Wałęsa i Jarosław Kaczyński spotkali się na sali sądowej w 2018 roku.
Źródło zdjęć: © PAP | Adam War�awa
oprac.  DAS

Jarosław Kaczyński pozwał Lecha Wałęsę po tym, jak ten w 2016 roku opublikował na Facebooku wpis dotyczący katastrofy smoleńskiej. Były prezydent oskarżał w nim prezesa PiS m.in. o to, że "nakazał lądowanie samolotu, czym doprowadził do katastrofy lotniczej". Zarzucał mu także problemy ze zdrowiem psychicznym.

Kaczyński zdecydował się pozwać Wałęsę. Domagał się m.in. oświadczenia, w którym miało się znaleźć stwierdzenie, że były to "bezprawne i nieprawdziwe zarzuty".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Będą odejścia z PiS? Posłanka zaskoczona reakcją dziennikarza

Kaczyński z Wałęsą oko w oko

Ostatecznie proces z powództwa Kaczyńskiego ruszył w 2018 roku. Prowadzony był w gdańskim sądzie.

W listopadzie doszło do spotkania Kaczyńskiego i Wałęsy jeszcze przed wejściem na salę rozpraw. Stali obok siebie przez kilka minut. Unikali patrzenia w swoją stronę i "rozmawiali" za pośrednictwem dziennikarzy. Rzucali wówczas wobec siebie też liczne złośliwości.

Wałęsa musi przeprosić Kaczyńskiego

Sąd Okręgowy w Gdańsku ostatecznie podjął decyzję w sprawie w grudniu i orzekł, że były prezydent ma przeprosić prezesa PiS. Sędzia Weronika Klawonn oceniła wówczas, że Wałęsa przekroczył "granice swobody oceniania w debacie politycznej", sugerując odpowiedzialność Kaczyńskiego za katastrofę smoleńską.

Prezes PiS nie był jednak zadowolony z wyroku, bo jednocześnie sąd orzekł, że Lech Wałęsa nie musi go przepraszać m.in. za sugestie, że Kaczyński "nie jest zdrowy i zrównoważony psychicznie". Sąd apelacyjny rok później podtrzymał wyrok w pierwszej instancji.

Oddalona kasacja

Niezadowolenie obu polityków z wyroku doprowadziło do złożenia przez ich pełnomocników kasacji do Sądu Najwyższego.

W sierpniu 2020 r. sędzia SN Kamil Zaradkiewicz zdecydował na niejawnym posiedzeniu o przyjęciu do rozpoznania obu skarg. Czekały one na rozpoznanie ponad dwa lata. Ostateczna decyzja zapadła w środę. Sąd Najwyższy odrzucił obie kasacje - informuje gazeta.pl.

Źródło: gazeta.pl, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Ukraiński atak na rafinerię w Saratowie. Rosja traci moce przerobowe
Ukraiński atak na rafinerię w Saratowie. Rosja traci moce przerobowe
Dokumenty wojskowe na wysypisku śmieci. Dochodzenie żandarmerii
Dokumenty wojskowe na wysypisku śmieci. Dochodzenie żandarmerii
Właściciel psów, które pogryzły 46-latka zatrzymany
Właściciel psów, które pogryzły 46-latka zatrzymany
Nocna prohibicja w dwóch dzielnicach Warszawy. Radni zdecydowali
Nocna prohibicja w dwóch dzielnicach Warszawy. Radni zdecydowali
Kaczyński uderza w Tuska. "Zaczyna mieć problemy"
Kaczyński uderza w Tuska. "Zaczyna mieć problemy"
Tomahawki dla Ukrainy. Media: Amerykanie będą wybierali cele
Tomahawki dla Ukrainy. Media: Amerykanie będą wybierali cele
Putin boi się żołnierzy. Rezygnuje z programu "Czas Bohaterów"
Putin boi się żołnierzy. Rezygnuje z programu "Czas Bohaterów"
Cztery ciała przy Grzybowskiej. Policja poszukiwała obywatela Ukrainy, jest w areszcie
Cztery ciała przy Grzybowskiej. Policja poszukiwała obywatela Ukrainy, jest w areszcie
Jest wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PiS. Trafił już na policję
Jest wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PiS. Trafił już na policję
27 lat nie wychodziła z mieszkania. "Dlaczego nie wołała o pomoc?"
27 lat nie wychodziła z mieszkania. "Dlaczego nie wołała o pomoc?"
Rząd Lecornu bezpieczny. Parlament odrzucił wniosek o wotum nieufności
Rząd Lecornu bezpieczny. Parlament odrzucił wniosek o wotum nieufności
Niemieckie myśliwce w Polsce. "Wysyłają Moskwie wyraźny sygnał"
Niemieckie myśliwce w Polsce. "Wysyłają Moskwie wyraźny sygnał"