Trwa ładowanie...

PiS nie chce niemieckich rakiet Patriot. Prezes Kaczyński podjął decyzję i zignorował prezydenta Dudę

To pod wpływem Jarosława Kaczyńskiego szef MON Mariusz Błaszczak podjął decyzję, by odrzucić propozycję ochrony polskiego nieba przez niemieckie baterie antyrakietowe Patriot. Prezes PiS nie konsultował tej sprawy z prezydentem Andrzejem Dudą, zwierzchnikiem Sił Zbrojnych RP. Jak słyszymy, nie zrobił tego także minister obrony.

To prezes PiS podjął decyzję ws. Patriotów z NiemiecTo prezes PiS podjął decyzję ws. Patriotów z NiemiecŹródło: East News, fot: East News
d1vc169
d1vc169

- Pan prezydent uważa, że jeśli te rakiety zostaną w jakiejś formie przekazane przez Niemcy, to niezależnie od tego, w jakim miejscu będą stacjonować, powinny one chronić przede wszystkim polskich obywateli i polskie terytorium. Jeśli wicepremier Mariusz Błaszczak będzie miał inną koncepcję, będzie musiał przekonać do tego pana prezydenta. Rozmów w tej sprawie jeszcze nie było - przekazał Wirtualnej Polsce szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, minister Paweł Szrot.

Propozycja Niemiec ucieszyła rząd

Gdy po tragicznym incydencie w Przewodowie - gdy w wyniku wybuchu zbłąkanej ukraińskiej rakiety przeciwlotniczej zginęło dwóch polskich obywateli - niemiecka minister obrony Christine Lambrecht zaproponowała w poniedziałek 21 listopada, by przekazać Polsce patrioty wraz z obsługą - czyli z wysłaniem do naszego kraju niemieckich żołnierzy - przedstawiciele polskiego rządu nie kryli zadowolenia.

Niemcy zaoferowali bowiem Polsce systemy obrony przeciwrakietowej w celu wzmocnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zaoferował z kolei wzmocnienie myśliwcami Eurofighter sił patrolujących polską przestrzeń powietrzną.

d1vc169

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Błaszczak odrzuca propozycję. Posłanka opozycji o korzyściach Kaczyńskiego

Jak przyznał we wtorek 22 listopada wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz w rozmowie z dziennikarzem WP w audycji "Stan Rzeczy" w Polskim Radiu 24, "Niemcy wykonali bardzo ważny gest". - Ciepło przyjmujemy deklaracje strony niemieckiej. Wicepremier Błaszczak jest w stałym kontakcie z minister obrony Niemiec. Cieszy fakt, że jest taka deklaracja. Mam nadzieję, że zostanie wcielona w życie. Ważne jest nie tylko dla Polski, ale dla całej wschodniej flanki NATO, aby wzmocnienie i zaangażowanie Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i USA było coraz większe - powiedział wiceszef MON.

W podobnym tonie wypowiadali się inni przedstawiciele obozu władzy. Nie kryli przy tym pozytywnego zaskoczenia.

Zaskakująca decyzja prezesa

Nie minęły trzy doby, a minister obrony narodowy i wicepremier Mariusz Błaszczak - również początkowo pozytywnie nastawiony do inicjatywy Niemiec - poinformował na Twitterze, że jednak baterii Patriot od Niemiec nie przyjmiemy i że powinny one zostać przekazane Ukrainie - wraz z obsługą, czyli niemieckimi żołnierzami.

Wpis szefa MON zdziwił ekspertów do spraw wojskowości, a także liczne grono polityków i komentatorów. Wskazują oni, że niemieccy żołnierze w Ukrainie to de facto bezpośrednie zaangażowanie się NATO w wojnę z Rosją. Czy minister obrony narodowej nie zdawał sobie z tego sprawy, formułując swoją propozycję? Mało prawdopodobne.

d1vc169

Jak wynika z nieoficjalnych informacji, to prezes Kaczyński - prawdopodobnie z powodów politycznych - zdecydował, by nie przyjmować na terytorium Polski od rządu niemieckiego baterii Patriot. Lider PiS stwierdził, że należy je przekazać Ukrainie. O tej decyzji poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. Co może zaskakiwać, w tej sprawie - jak dowiadujemy się nieoficjalnie - nie był konsultowany prezydent Andrzej Duda.

W wywiadzie dla PAP Jarosław Kaczyński stwierdził: "Uważam, że dla bezpieczeństwa Polski najlepiej byłoby gdyby Niemcy przekazali ten sprzęt Ukraińcom, przeszkolili ukraińskie załogi, z zastrzeżeniem, że baterie miałyby być rozlokowane na zachodzie Ukrainy. Wówczas pozwalałoby to zapewne skuteczniej, niż przy pomocy S-300, zestrzeliwać rakiety przeciwnika. Z drugiej strony uchroniłoby to nas przed tego rodzaju wydarzeniami, jak to, które miało miejsce w Przewodowie. Jednocześnie, gdyby Rosjanie postanowili nas zaatakować, to też byłaby dla nas ochrona. Takie rozwiązanie uznałbym za optymalne i pokazujące, że Niemcy dokonują rzeczywistej zmiany postawy, a nie pewnego aktu o charakterze propagandowym".

d1vc169

Stanowisko prezesa PiS i decyzja ogłoszona przez szefa MON została publicznie skrytykowana w mediach społecznościowych przez ekspertów, dziennikarzy, a także polityków opozycji.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1vc169
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1vc169
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj