Wałęsa od razu zareagował. "Wycofuję sympatyzowanie"

"W związku z dzisiejszym głosowaniem posłów Platformy Obywatelskiej otwierającej drogę PiS-owi do środków unijnych postanowiłem wycofać swoje sympatyzowanie z PO" - zadeklarował były prezydent Lech Wałęsa, odnosząc się do przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.

Wałęsa od razu zareagował. "Wycofuję sympatyzowanie"
Wałęsa od razu zareagował. "Wycofuję sympatyzowanie"
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa

Lech Wałęsa odniósł się do sprawy procedowanej ustawy na Facebooku. "W związku z dzisiejszym głosowaniem posłów Platformy Obywatelskiej otwierającej drogę PiS-owi do środków unijnych, mimo łamania konstytucji i zasad demokracji, postanowiłem wycofać swoje sympatyzowanie z PO" - zadeklarował.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ustawa o Sądzie Najwyższym

Wniesiony w grudniu przez posłów PiS projekt nowelizacji ustawy o SN ma według autorów wypełnić wymagania związane z kluczowym "kamieniem milowym" warunkującym uruchomienie przez Komisję Europejską środków na KPO. Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i dotyczące immunitetu sędziów będzie rozstrzygał NSA, a nie Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas testu o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".

Założenia projektu były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli. Sejm miał zająć się projektem w grudniu ubiegłego roku, ale został on zdjęty z porządku obrad. Wcześniej prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie uczestniczył w przygotowaniu projektu, ani go z nim nie konsultowano. Zapowiedział, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny, ani nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.

Komisja Europejska ma zapoznać się z uchwalonym projektem i zdecydować, czy go zaakceptuje. W opinii niektórych ekspertów nie usuwa on zmian naruszających praworządność.

Czytaj też:

Źródło artykułu:PAP
sejmlech wałęsasąd najwyższy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1098)