"Walą leżakami w opozycję". Kołodziejczak odpowiada Hołowni
Słowna przepychanka Hołowni i Kołodziejczaka. "Był to partner nieprzewidywalny" - mówi lider Polski 2050. Lider AgroUnii mu odpowiada: walą jakimiś politycznymi leżakami w opozycję.
19.08.2023 | aktual.: 19.08.2023 20:40
Michał Kołodziejczak wystartuje z list KO w Koninie - poinformowano w trakcie ostatniej Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O tym, że to ogromne zaskoczenie, także wśród polityków KO, pisał Michał Wróblewski dziennikarz WP. Politycy KO z trudem przełknęli wiadomość o tym, że w wyborach będzie ich reprezentował właśnie lider AgroUnii.
Jeszcze niedawno mówiono o starcie w wyborach z list Trzeciej Drogi. Taki scenariusz był jednak nie do przełknięcia dla Szymona Hołowni. - Jestem zszokowany. Jeszcze w piątek zostałem zaproszony przez Michała Kobosko i Pawła Zalewskiego z Polski 2050 na rozmowy. I oni jeszcze w piątek solennie deklarowali chęć współpracy z AgroUnią - mówił na początku sierpnia Kołodziejczak w rozmowie z Wirtualną Polską.
"Szymon, po co?"
Teraz niedoszli polityczni sojusznicy, publicznie sobie dogryzają. Szymon Hołownia w "Gościu Wydarzeń" w Polsat News twierdził, że sojusz z AgroUnią nie przyniósłby dużych korzyści Trzeciej Drodze. - Dla nas w Trzeciej Drodze był to partner nieprzewidywalny, że nie chcieliśmy tego ryzykować. Jak się idzie na mecz o wszystko, to się bardzo pilnuje składu reprezentacji i bardzo się pilnuje tego, żeby się znaleźli w niej tylko zawodnicy, którzy są sprawdzeni - przekonywał lider Polski 2050.
Wiceszef ugrupowania z kolei sugerował, że "Kołodziejczak nie przeszedł testu uczciwości". - Pan Kołodziejczak współpracował z Bąkiewiczem od marszu narodowców, był radnym PiS, miał wypowiedzi jawnie antyunijne i prorosyjskie - mówił Michał Kobosko w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Sam Michał Kołodziejczak postanowił odpowiedzieć w mediach społecznościowych.
"To, że start mój i ludzi AgroUnii z list Koalicji Obywatelskiej będzie atakować TVP Info oraz PiS - tego się spodziewałem. Ale że Szymon Hołownia i środowisko Polski 2050 walą jakimiś politycznymi leżakami w opozycję... to daje do zastanowienia. Szymon, po co?" - napisał lider AgroUnii.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kołodziejczak w Sejmie? Głos zabrał jego sąsiad