Orban zubożał. Stracił w ciągu roku 4,3 mln forintów
Węgierscy politycy, jak co roku, opublikowali swoje deklaracje majątkowe. Największym zainteresowanie cieszy się deklaracja premiera Viktora Orbana. Okazuje się, że premier Węgier wydaje więcej niż zarabia.
Z deklaracji majątkowej Orbana wynika, że mimo iż od połowy 2024 r. Viktor Orban jako premier i poseł uzyskiwał miesięczny dochód brutto w wysokości 6,5 mln forintów (ok. 67 tys. zł), nie udało mu się zaoszczędzić ani grosza. Wręcz przeciwnie, z 10 milionów forintów (103 tys. zł), które pod koniec ubiegłego roku on i jego żona mieli na wspólnym koncie bankowym, pozostało jedynie 5,7 miliona (59 tys. zł).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
USA Wstrzymało pomoc dla Ukrainy. "Na pewno Rosja czuje teraz 'krew'"
Poza tym premier nie ma żadnych innych oszczędności - obligacji, walut obcych ani polis ubezpieczeniowych. Nie wykazał też żadnych znaczących aktywów jak samochody, jachty czy samoloty.
Inaczej jednak niż w roku 2024 nie ma też już żadnych długów. Podobnie jak w poprzednich latach Orban zadeklarował jedynie dwie nieruchomości: dom położony obok stadionu Felcsút i budynek z XII wieku. Na jego nazwisko zapisana jest też część mieszkania komunalnego.
Szef gabinetu bogatszy od premiera
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Antala Rogana, szefa gabinetu premiera, który rozpoczął nowy rok z majątkiem 609 mln forintów. Jego dochody z wynalazku „podpisywania cyfrowego pliku elektronicznego” wynoszą 38 mln forintów miesięcznie (392 tys. zł). Wartość obligacji Rogana, obłożonego amerykańskim sankcjami, znacznie wzrosła – z 65 milionów do 500 milionów forintów (5,2 mln zł), zaś jego oszczędności w bankach zmniejszyły się z 206 milionów do 109 milionów (1,1 mln zł).
Rogan może też pochwalić się licznymi nieruchomościami, które w deklaracji zajęły aż trzy dodatkowe arkusze. Oprócz domów, mieszkań i innych budynków posiada także lasy, łąki i grunty orne.
Peter Szijjarto, minister spraw zagranicznych, również ujawnił swoje finanse. Jego majątek wzrósł o 20 mln forintów, osiągając 86 mln forintów. Większość środków ulokował w obligacjach, a na koncie bankowym ma 6 mln forintów. Mimo że ma sporo oszczędności, to nadal jest winien rodzicom 30 mln forintów.