"W tym tygodniu". Trump czeka na porozumienie Ukraina-Rosja
Prezydent USA Donald Trump wyraził nadzieję na zawarcie umowy między Rosją a Ukrainą jeszcze w tym tygodniu. Jego wpis w mediach społecznościowych pojawił się tuż przed zakończeniem "rozejmu wielkanocnego" ogłoszonego przez rosyjskiego przywódcę Władimira Putina.
Co musisz wiedzieć?
- Donald Trump opublikował serię wpisów na platformie Truth Social, w których wyraził nadzieję na zawarcie porozumienia między Rosją a Ukrainą w tym tygodniu.
- Rozejm wielkanocny ogłoszony przez Władimira Putina miał zakończyć się o godzinie 23.00 czasu polskiego.
- Wołodymyr Zełenski zaproponował przedłużenie zawieszenia broni poza Wielkanoc.
Czy Rosja i Ukraina zawrą umowę w tym tygodniu?
Prezydent USA Donald Trump wyraził nadzieję, że Rosja i Ukraina osiągną porozumienie jeszcze w tym tygodniu. Jego wpisy na platformie Truth Social pojawiły się tuż przed zakończeniem "rozejmu wielkanocnego" ogłoszonego przez Władimira Putina.
Trump podkreślił, że oba kraje mogą zacząć walczyć o wielkie biznesy ze Stanami Zjednoczonymi, które obecnie prosperują.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seria przygranicznych ataków. Polowanie na Rosjan trwa
"Mam nadzieję, że Rosja i Ukraina zawrą umowę w tym tygodniu. Oba państwa zaczną walczyć o wielkie biznesy ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki, które rozkwitły i zarabiają fortunę!" - napisał, nie podając jednak żadnych szczegółów.
Jakie są reakcje na zakończenie rozejmu wielkanocnego?
Wcześniej kończące się zawieszenie broni skomentował przedstawiciel Departamentu Stanu USA. - Widzieliśmy ogłoszenie prezydenta Putina o tymczasowym zawieszeniu broni z powodu Wielkanocy. Nadal jesteśmy zaangażowani w osiągnięcie pełnego i kompleksowego zawieszenia broni. Oceniając powagę sytuacji, chcielibyśmy, aby zawieszenie trwało dłużej niż do niedzieli - przekazał rzecznik.
Podobne stanowisko zajął prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który zaproponował przedłużenie wstrzymania ognia.
Walki trwały podczas rozejmu
Rosyjskie Ministerstwo Obrony oskarżyło Ukrainę o złamanie warunków wielkanocnego rozejmu. Według Rosji ukraińskie siły zbrojne ostrzelały pozycje rosyjskie 444 razy i przeprowadziły 900 ataków przy użyciu dronów. Rosjanie twierdzą, że w wyniku tych działań są ofiary śmiertelne i ranni wśród cywilów.
Ukraińskie siły zbrojne stanowczo odpierają zarzuty Rosji. Twierdzą, że ich działania są jedynie odpowiedzią na rosyjskie ataki, które rozpoczęły się tuż po ogłoszeniu rozejmu przez Putina.
Putin ogłosił w sobotę rozejm wielkanocny w wojnie z Ukrainą, który, według jego słów, ma obowiązywać przez 30 godzin - od godz. 17.00 czasu polskiego w sobotę do godz. 23.00 w niedzielę. Krótko po wskazanej godzinie rozpoczęcia rozejmu szef ukraińskiego rządowego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowalenko poinformował, że siły rosyjskie kontynuują ataki na ukraińskie pozycje.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Seria wzajemnych oskarżeń. "Putin nie kontroluje swojej armii"