PolitykaW Sejmie dyskusja o TK. Prezes Julia Przyłębska nie przyszła

W Sejmie dyskusja o TK. Prezes Julia Przyłębska nie przyszła

Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisja Ustawodawcza debatowały nad "problemami wynikającymi z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2018 roku". W Sejmie nie zjawiła się prezes TK Julia Przyłębska.

W Sejmie dyskusja o TK. Prezes Julia Przyłębska nie przyszła
Źródło zdjęć: © East News | JACEK DOMINSKI/REPORTER
Anna Kozińska

Członkowie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Ustawodawczej rozmawiali o Trybunale Sprawiedliwości bez obecności prezes TK Julii Przyłębskiej. Klub PiS, jak podkreślił Marek Ast, "przyjmuje ze zrozumieniem jej decyzję o nieuczestniczeniu w dyskusji".

- Niestety TK i prezes Przyłębska stali się przedmiotem bardzo ostrych i nieuprawnionych ataków - ocenił. Dodał, że dziękuje Trybunałowi za to, że pracuje "w tak trudnych warunkach". - TK zasługuje na wsparcie ze strony państwa polskiego - podkreślił.

Zupełnie inaczej TK ocenili politycy opozycji. Barbara Doniak z Koalicji Obywatelskiej zaznaczyła, że chciałaby powiedzieć, że TK dobrze działa, ale nie może. - Ostatnie lata działalności TK pokazały arogancję władzy. Trybunał istnieje formalnie, w realizacji roli został zlikwidowany - stwierdziła. Zdaniem Dolniak "kryzys w TK wynika ze złego działania władzy".

- Prestiż TK pod przewodnictwem prezes Przyłębskiej upada - oceniła Anna Żukowska z Lewicy. Ktystyna Skowrońska z KO zwróciła się do Elżbiety Witek: "To panią zlekceważono". Marszałek Sejmu odpowiedziała, że nie czuje się zlekceważona.

Nie pierwszy raz Przyłębska powiedziała "nie"

Przypomnijmy, że wcześniej Przyłębska nie zjawiła się w Senacie. "Z przykrością stwierdzam, że doświadczenia ostatnich lat pokazały, iż publiczną, rzeczową, merytoryczną dyskusję nad orzecznictwem Trybunału, również z udziałem przedstawicieli władzy ustawodawczej, zastępują często niemające precedensu ataki na TK oraz sędziów Trybunału" - podkreśliła prezes TK w liście do marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego.

Jak dodała, "dopuszcza się do deprecjonowania pozycji ustrojowej TK, kwestionuje status prawny sędziów Trybunału". Przyłębska tłumaczy, że odmawiając udziału w posiedzeniach Senatu, "kieruje się koniecznością ochrony TK przed (...) publicznym podważaniem jego konstytucyjnej pozycji".

Przyłębska przedłożyła jednak informację o działalności TK za rok 2018, zatwierdzoną przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK 26 listopada 2019 ub. r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (77)