Putin chce zemsty. Mobilizuje FSB, wskazuje wrogów
Władimir Putin wygłosił w piątek przemówienie, skierowane do pracowników służb specjalnych, których święto wypada w Rosji w tym dniu. Zaapelował o zwiększenie wysiłków w wykrywaniu "szpiegów i zdrajców" w kraju.
Władimir Putin wezwał Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) do intensyfikacji działań mających na celu wykrywanie zdrajców w Rosji. Apel ten został wygłoszony w specjalnym wideo z okazji Dnia Pracowników Służb Bezpieczeństwa.
Putin, który przez 16 lat pracował w KGB, ocenił w swoim propagandowym wystąpieniu, że służby specjalne były zawsze solidnym wsparciem dla kraju. Mówił, że w kraju, w całej jego "wielowiekowej historii", agenci zawsze działali, pokonując "chwalebną i bohaterską drogę".
Putin mobilizuje służby specjalne. Muszą pilniej szukać szpiegów i terrorystów
Zaznaczył, że obecne pokolenie pracowników służb bezpieczeństwa kontynuuje tradycje swoich poprzedników, ale kraj stoi przed poważnymi wyzwaniami. FSB musi więc poprawić jakość pracy w kluczowych obszarach, takich jak przeciwdziałanie działalności obcych służb, walka z terroryzmem oraz wykrywanie szpiegów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezydent podkreślił, że kluczowym zadaniem dla wszystkich służb jest walka z terroryzmem. Dodatkowo, służby wojskowej kontrwywiadu mają działać systematycznie na froncie ukraińskim.
Putin zlecił także FSB współpracę z jednostkami wojskowymi w regionach przygranicznych, takich jak obwód kurski, oraz intensyfikację działań przeciwko ekstremizmowi i przestępstwom gospodarczym.
Według danych rosyjskiego Sądu Najwyższego, rozmiary szpiegostwa w Rosji osiągnęły skalę niespotykaną od czasów sowieckich. Liczba wyroków za szpiegostwo w pierwszej połowie 2024 r. wzrosła dziewięciokrotnie w porównaniu do tego samego okresu w 2023 roku.
W 2023 w Rosji skazano 39 osób za zdradę stanu, a w pierwszej połowie 2024 roku liczba ta wzrosła do 52. Do tego w tym roku skazano dwie osoby za "poufną współpracę z obcym państwem". Tyle samo osób skazano na podstawie tego artykułu w całym ubiegłym roku.
Źródło: "Moscow Times"/Onet.pl