PolskaW. Pawlak dla WP: w jesiennych wyborach dwucyfrowy wynik dla PSL

W. Pawlak dla WP: w jesiennych wyborach dwucyfrowy wynik dla PSL

Spodziewamy się dwucyfrowego wyniku i jesteśmy w stanie taki wynik osiągnąć, bo w wielu województwach mamy dobre relacje w samorządzie i potrafimy skutecznie w tym samorządzie działać - mówi w rozmowie z reporterem Wirtualnej Polski prezes PSL Waldemar Pawlak.

W. Pawlak dla WP: w jesiennych wyborach dwucyfrowy wynik dla PSL
Źródło zdjęć: © WP.PL | mg

20.06.2006 | aktual.: 23.06.2006 10:41

Obraz

PSL zapowiada, że w jesiennych wyborach zdobędzie kilkunastoprocentowe poparcie. Skąd taki optymizm?

Waldemar Pawlak: Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że w wyborach lokalnych głosuje się na konkretnych ludzi, na takich, którzy są znani lokalnym społecznościom, to w naszym przekonaniu nie mamy tutaj powodu do obaw. W przypadku wójtów, czy burmistrzów nie będzie identyfikacji politycznej. Będą to kandydaci, którzy wystartują z komitetów wyborców i nie będzie tutaj takiego politycznego "opieczętowania". I słusznie, bo w gminnych realiach nie ma miejsca na polityczne kontrowersje i spory. Spodziewamy się dwucyfrowego wyniku i jesteśmy w stanie taki wynik osiągnąć, bo w wielu województwach mamy dobre relacje w samorządzie i potrafimy skutecznie w tym samorządzie działać.

Obraz

Czy to oznacza, że ludowcy wystartują samodzielnie, czy będą jednak szukać koalicji z pozostałymi ugrupowaniami?

- W przypadku powiatów jest to możliwe, w przypadku gmin też może się tak zdarzyć, bo będą to relacje związane z osobistymi kontaktami ludzi w terenie, a nie z politycznymi decyzjami z centrali. Dobrym przykładem jest tutaj Mazowsze, gdzie z udziałem PSL jest koalicja z Platformą Obywatelską, PiS-em i Ligą Polskich Rodzin i to wszystko działa.

Obraz

A sojusz na szczeblu samorządowym na przykład z Samoobroną? Czy taki scenariusz jest dzisiaj możliwy?

- Nie wykluczam tego, choć nie bardzo wierzę w takie zjawiska. Dlaczego? Ponieważ ze strony Samoobrony w ostatnich miesiącach widzieliśmy agresywne podejście i krytyczne relacje w stosunku do PSL. Dlatego nie spodziewam się, że w terenie zjawiska te diametralnie się odwrócą, ale nie wykluczam współpracy. Może okaże się, że ludzie, którzy potrafią radzić sobie w lokalnych układach, będą też mogli porozumieć się w wyborach samorządowych. Jednak moje dotychczasowe doświadczenia w tej dziedzinie są negatywne.

Z prezesem PSL Waldemarem Pawlakiem rozmawiał Marek Grabski, Wirtualna Polska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wyborykongrespsl
Zobacz także
Komentarze (0)