W Los Angeles rozdano "muzyczne Oscary"
Po raz 51. w Los Angeles rozdano nagrody Grammy, nazywane "muzycznymi Oscarami". Cztery statuetki trafiły w tym roku do dawnego frontmana legendy rocka Led Zeppelin, Roberta Planta, występującego w duecie z amerykańską
piosenkarką folkową Alison Krauss.
Utwór Planta i Krauss "Please Read the Letter" wyróżniono m.in. jako nagranie roku.
Trzy statuetki zdobyła brytyjska grupa Coldplay za utwór "Viva la Vida". Tyle samo nagród otrzymał amerykański raper Lil Wayne.
Najlepszym debiutem i wokalistką według jurorów okazała się pochodząca z Londynu piosenkarka Adele.
Polacy, którzy znaleźli się na liście nominowanych do Grammy w kategorii najlepszego wykonania chóralnego: dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii Narodowej Antoni Wit oraz kierownik Chóru Filharmonii Narodowej Henryk Wojnarowski, nie otrzymali wyróżnień.
Nagroda Grammy jest przyznawana przez Narodową Akademię Sztuki i Techniki Rejestracji w USA, za wyróżniające się osiągnięcia w muzyce rozrywkowej. Jest jedną z trzech najbardziej znaczących nagród muzycznych przyznawanych co rok.
Nagroda wzięła swoją nazwę od statuetki przyznawanej artystom w formie małego pozłacanego gramofonu. Grammy jest przyznawana w 105 kategoriach i w ponad 30 różnych gatunkach muzycznych.