W Kraśniku odsłonięto pomnik L. Kaczyńskiego. "To ukoronowanie jego idei i wartości"
W Kraśniku odsłonięto pomnik zmarłego prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego i innych ofiar katastrofy smoleńskiej. Z tej okazji odczytano list autorstwa jego brata. "Służył ojczyźnie ze wszystkich sił, jak tylko potrafił. Nie chciał by była byle jaka" - napisał prezes PiS.
15.07.2018 | aktual.: 15.07.2018 18:01
"Dzisiejszym odsłonięciem pomnika prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego nie tylko honorujemy go jako człowieka, ale także oddajemy cześć jego ideom i wartościom, zawartym w jego postawie życiowej. W jego odważnej, pełnionej przez całe życie służbie ojczyzny" - napisał w liście odczytanym przez Jacka Sasina Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS komplementował swojego brata. "Służył ojczyźnie ze wszystkich sił, jak tylko potrafił. Nie chciał, by była ona byle jaka. Pragnął, by Polkom i Polakom żyło się w niej jak najlepiej. By była ona państwem wolnym i niezależnym, silnym i dostatnim. A także liczącym się na arenie międzynarodowej" - kontynuował, jak podaje PAP na swojej stornie internetowej.
Z okazji odsłonięcia pomnika byłego prezydenta w Kraśniku pojawił się też premier Mateusz Morawiecki. Jego obecność wykorzystali rolnicy i sadownicy, którzy zdecydowali się przekazać premierowi swoje niezadowolenie z okazji drastycznie niskich cen skupu owoców w tym sezonie. Protestujący zagłuszyli wystąpienie szefa rządu - podaje kurierlubelski.pl.
Pomniki Lecha Kaczyńskiego wzbudzają w całym kraju wiele kontrowersji. W Szczecinie w połowie czerwca zorganizowano nadzwyczajne posiedzenie rady miasta na wniosek radnych PO. Politycy uważali, że monument został zbudowany nielegalnie.
Z kolei w Lublinie powstanie rzeźba upamiętniająca zmarłą w katastrofie smoleńskiej parę prezydencką. W zamian za poparcie budowy pomnika radni PiS zgodzili się pójść na kompromis i z rezygnować z pierwotnej koncepcji monumentu, przedstawionej przez ich partyjną koleżankę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl