W Kostrzynie nie ma już ptasiej grypy

W Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie) zniesiono strefę zapowietrzoną ptasią grypą. Jeszcze przed dziewięć dni będzie obowiązywała strefa zagrożona - poinformował dyrektor wydz. zarządzania kryzysowego Lubuskiego
Urzędu Wojewódzkiego Jarosław Śliwiński.

Kwarantanna została wprowadzona ponad miesiąc temu po stwierdzeniu na osiedlu Warniki w tym mieście drugiego w Polsce ogniska ptasiej grypy.

W sobotę strażacy przystąpili do demontażu mat dezynfekcyjnych jakie znajdowały się na drogach wjazdowych do miasta oraz na tamtejszym przejściu granicznym. Jak powiedział Śliwiński, jeszcze przez 9 dni pod całodobowym nadzorem będzie ognisko choroby oraz prowadzona lustracja gospodarstw gdzie trzymany jest drób.

Od pewnego czasu obserwujemy znaczne zmniejszenie liczby martwych ptaków znajdowanych w naszym regionie. Sugeruje to, że sytuacja zaczyna się stabilizować; upłynął również wymagany przepisami termin obowiązywania strefy zapowietrzonej - powiedział pełnomocnik wojewody lubuskiego ds. komunikacji społecznej Rafał Kotomski.

Od momentu wykrycia ogniska choroby w Kostrzynie z Lubuskiego do laboratorium w Puławach wysłano materiał od ponad 160 martwych ptaków. Każdego tygodnia wożono tam po ok. 20-30 próbek.

W miniony wtorek pojechała tam kolejna partia próbek, ale już tylko od ośmiu ptaków. Kompletne wyniki badań będą znane po świętach - w siedmiu próbkach wirusa nie stwierdzono, jedna jest jeszcze badana.

Kostrzyn nad Odrą jest jedynym ogniskiem ptasiej grypy w Lubuskiem. Obok zarażonego wirusem H5N1 łabędzia znalezionego tam na początku marca stwierdzono go u trzech innych ptaków - łabędzia, jastrzębia i czapli.

Wszystkie ptaki były zabezpieczane w tzw. strefie zero; za każdym razem okres kwarantanny był wydłużany o pięć dni od momentu znalezienia zarażonego ptaka, natomiast nie zmieniała się strefa zapowietrzona i zagrożona.

Jak dodał Kotomski, najważniejsze, że przez ponad miesiąc obowiązywania środków ostrożności udało się uniknąć pojawienia się wirusa wśród ptactwa domowego. Było kilka podejrzanych przypadków jednak wszystkie badania laboratoryjne wykluczyły wystąpienie u nich ptasiej grypy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niepokojące doniesienia z Bałtyku. Rosja wykorzystuje wrak "Estonia"
Niepokojące doniesienia z Bałtyku. Rosja wykorzystuje wrak "Estonia"
Dron spadł w Inowrocławiu. Żandarmeria Wojskowa zabiera głos
Dron spadł w Inowrocławiu. Żandarmeria Wojskowa zabiera głos
Rosja rozważa nowe przepisy dotyczące rezerwistów
Rosja rozważa nowe przepisy dotyczące rezerwistów
Szukała ich cała Polska. Nastolatkowie odnalezieni za granicą
Szukała ich cała Polska. Nastolatkowie odnalezieni za granicą
Arcybiskup Kościoła Anglikańskiego w USA oskarżony o molestowanie seksualne
Arcybiskup Kościoła Anglikańskiego w USA oskarżony o molestowanie seksualne
Zimoch oskarża Śliza. "Chciał, wiedzieć, jak będę głosował"
Zimoch oskarża Śliza. "Chciał, wiedzieć, jak będę głosował"
Historyczne wybory w Irlandii. Pojedynek lewicy z centroprawicą
Historyczne wybory w Irlandii. Pojedynek lewicy z centroprawicą
Nowe śledztwo ws. afery PCK we Wrocławiu. W tle kampanie PiS
Nowe śledztwo ws. afery PCK we Wrocławiu. W tle kampanie PiS
Trzecia kadencja Trumpa. Bannon odkrywa karty
Trzecia kadencja Trumpa. Bannon odkrywa karty
Dziesiątki spółek Kościoła Naturalnego. Za wszystkim stoi "biskup"
Dziesiątki spółek Kościoła Naturalnego. Za wszystkim stoi "biskup"
Sąd w Bolonii wstrzymuje decyzję o wydaniu Ukraińca Niemcom
Sąd w Bolonii wstrzymuje decyzję o wydaniu Ukraińca Niemcom
Oburzenie w USA. Trump robi rewolucję w Białym Domu
Oburzenie w USA. Trump robi rewolucję w Białym Domu