W Daewoo-FSO zostanie ponad 3 tysiące osób
Do nieco ponad 3 tysięcy pracowników zmniejszy
się po zakończeniu procesu zwolnień zatrudnienie w Daewoo-FSO
Motor SA wobec 4,5 tysiąca na początku kwietnia - poinformowała w
piątek dyrektor ds. zasobów ludzkich Daewoo-FSO Ewa Czajka.
Planujemy, że w końcu lipca, może sierpniu zakończymy proces zwolnień grupowych. Zostanie nas nieco ponad 3 tysiące osób - powiedziała dziennikarzom w piątek po konferencji Ewa Czajka.
Dodała, że spółka nie ma ścisłego harmonogramu zwolnień. Większość wymówień ma być wręczona w kwietniu i maju, a niewielkie ilości w czerwcu.
W ramach pomocy dla zwalnianych 1 tysiąca 294 pracowników Daewoo-FSO wynajęło rekrutacyjną firmę TMP Worldwide, która przez pół roku ma zajmować się szkoleniami tych osób i poszukiwaniem dla nich ofert pracy. Żadna ze stron nie chce ujawniać kosztów zawartej umowy.
Dla TMP umowa z Daewoo-FSO jest największym do tej pory kontraktem w Polsce. Na świecie firma ta pracowała m.in przy likwidacji kopalń w Australii.
Zwolnienia w Daewoo-FSO zaczęto wręczać 17 kwietnia. Redukcja zatrudnienia ma objąć 616 pracowników umysłowych, 341 osób zatrudnionych bezpośrednio przy produkcji i 257 pracowników pośrednio produkcyjnych oraz 80 zatrudnionych na stanowiskach mistrzów.
Odprawy wynoszą od 4 do 15 pensji w zależności od stażu pracy. (ps)