Trwa ładowanie...

Tajemnica śmierci rosyjskich generałów

USA przekazują Ukraińcom dane wywiadowcze. Dzięki temu siły ukraińskie mogą zabijać rosyjskich generałów - pisze dziennik "New York Times".

USA przyczyniają się do zabijania generałów [zdj. ilustracyjne]
USA przyczyniają się do zabijania generałów [zdj. ilustracyjne] Źródło: PAP, fot: Mykola Kalyeniak
d2ol3b3
d2ol3b3

Jak wyliczają media, w trakcie dotychczasowych walk w Ukrainie zginęło 12 rosyjskich generałów.

Pomoc w atakowaniu rosyjskich generałów jest częścią tajnych wysiłków administracji Bidena, która ma na celu dostarczania stronie ukraińskiej bieżących informacji wywiadowczych na temat rosyjskich sił na Ukrainie.

- Na Ukrainę płynie znaczna ilość informacji wywiadowczych - potwierdził w Senacie USA przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów Mark Miley. Sami Amerykanie przyznają, że to masowa i bezprecedensowa akcja, w której informacje te otrzymuje kraj spoza NATO.

d2ol3b3

Wywiad USA przekazuje w ramach tej współpracy stronie ukraińskiej m.in. przewidywane ruchy rosyjskich jednostek na podstawie amerykańskich ustaleń dotyczących tajnego rosyjskiego planu walk w Donbasie - twierdzą przedstawiciele władz USA, na których powołuje się "New York Times".

Wojna w Ukrainie. Obawy USA

Administracja amerykańskiego prezydenta stara się utrzymać współpracę wywiadowczą z Ukrainą. W sekrecie obawiają się, że mogłaby być ona potraktowana przez stronę rosyjską jako eskalacja. Przedstawiciele władz USA nie chcą ujawnić, w jaki sposób pozyskują informacje na temat pozycji rosyjskich mobilnych sztabów dowodzenia - czytamy w "NYT".

- Regularnie dostarczamy Ukraińcom na polu bitwy szczegółowych informacji, które pomagają im bronić kraju przed rosyjską agresją i dalej będziemy to robić - oświadczyła rzeczniczka Narodowej Rady Bezpieczeństwa Białego Domu Emily Horne.

Rozmówcy dziennika podkreślają, że nie wszystkie ataki na rosyjskich generałów na Ukrainie są skutkiem przekazywania danych wywiadowczych przez USA. USA nie przekazują Ukrainie informacji na temat rosyjskich przywódców i ścisłego kierownictwa rosyjskiej armii. Atak na Izium w miejscu, które wizytował szef Sztabu Generalnego rosyjskiej armii, gen. Walery Gierasimow, nie był w związku z tym wynikiem współpracy wywiadowczej USA z Ukrainą - uważają rozmówcy "NYT".

d2ol3b3

Według Fredericka B. Hodgesa, byłego dowódcy wojsk amerykańskich w Europie, Rosjanie są łatwym celem, gdyż cechuje ich arogancja, brak dyscypliny i doświadczenia. Wystawiają się na strzał choćby używając niekodowanych telefonów komórkowych. - Wtedy nietrudno ich namierzyć – mówi Hodges.

Rosyjscy generałowie giną w Ukrainie. Ekspert: muszą straszyć i poganiać zwykłych żołnierzy

Źródło: "New York Times"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2ol3b3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2ol3b3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj