ŚwiatStrach w szeregach rosyjskich generałów. Boją się śmierci na polu walki. I nie tylko

Strach w szeregach rosyjskich generałów. Boją się śmierci na polu walki. I nie tylko

Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego, uważa, że wśród rosyjskich generałów nie ma jednomyślności w sprawie inwazji na Ukrainę. Część z nich obawia się śmierci na polu walki. Inni boją się porażki, za którą mogą zostać obwinieni. A to będzie oznaczać represje.

Strach wśród rosyjskich generałów. Nie ma jednomyślności w sprawie inwazji na Ukrainę
Strach wśród rosyjskich generałów. Nie ma jednomyślności w sprawie inwazji na Ukrainę
Źródło zdjęć: © East News | Russian Defense Ministry
Violetta Baran

18.04.2022 | aktual.: 18.04.2022 12:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- Rosjanie przygotowują się do decydującej dla nich bitwy. Spieszą się, ponieważ są bardzo ograniczeni czasowo. Chcą mieć przynajmniej jakąś przewagę taktyczną i realne sukcesy, które mogliby ogłosić jako "zwycięstwo" w tej "operacji specjalnej" - oświadczył szef ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanow w ukraińskiej telewizji. Jego zdaniem Rosjanie będą starali się coś osiągnąć przed Wielkanocą, która w Kościele prawosławnym przypada na 24 kwietnia.

- Ale nic z tego nie wyjdzie, nie starczy im czasu, a Ukraina obroni się. Możliwe są ich pewne zwycięstwa taktyczne, ale teraz jest tak, że niektóre wsie przechodzą z rąk do rąk dwa lub trzy razy dziennie - zapewnił.

Rosyjscy generałowie są przerażeni

Według Budanowa rosyjscy generałowie nie są "jednomyślni" w sprawie działań ofensywnych, bowiem do tej pory potwierdzono zabicie ośmiu generałów rosyjskich, co wielu z nich "przeraziło".

Szef wywiadu dodał, że z drugiej strony rosyjscy generałowie boją się represji rosyjskich władz w przypadku możliwej porażki "operacji specjalnej".

Gdzie największa koncentracja rosyjskich wojsk?

Budanow poinformował, że obecnie największą koncentrację rosyjskich wojsk zarejestrowano w okolicach miasta Izium w obwodzie charkowskim.

Wyjawił też, że ukraiński wywiad nie ma danych na temat redukcji rosyjskich oddziałów w Mariupolu. Według niego liczba rosyjskich jednostek pozostaje tam taka sama.

Rosjanom kończą się zapasy precyzyjnych pocisków

Budanow podkreślił, że ukraiński wywiad dysponuje danymi, iż Rosjanom kończą się zapasy precyzyjnych pocisków. Jednocześnie ze względu na sankcje Moskwa nie ma możliwości rozpoczęcia nowej produkcji tego typu broni.

Źródło: pravda.com.ua

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjagenerał
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także