USA: amerykańskie myśliwce F-22 przechwyciły rosyjskie bombowce TU-95
We wtorek nad terytorium Alaski dwa rosyjskie bombowce TU-95 zostały przechwycone przez amerykańskie myśliwce F-22 Raptor.
Jak podało Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD), w okolicy bombowców znajdowały się również dwa eskortujące je, rosyjskie myśliwce SU-35 Flanker.
Zgodnie z oświadczeniem NORAD, dowiadujemy się, że: "rosyjskie samoloty pozostawały w międzynarodowej przestrzeni powietrznej i w żadnym momencie nie wkroczyły w przestrzeń powietrzną Stanów Zjednoczonych czy Kanady". Do przechwycenia doszło w amerykańskiej Strefie Identyfikacji Obrony Powietrznej, która rozciąga się ponad 300 kilometrów od zachodniego wybrzeża Alaski.
Jak informuje CNN, 1 września doszło do podobnego zdarzenia.
Trwają największe od 1981 roku rosyjskie manewry Wostok-2018
Jednocześnie we wtorek rozpoczęły się 6-dniowe rosyjskie manewry wojskowe. W tym czasie użyte zostanie ponad 1000 samolotów, śmigłowców i maszyn bezzałogowych. Na drogi wyjedzie około 36 tysięcy czołgów i transporterów opancerzonych, natomiast na wody wypłynie do 80 okrętów i jednostek pomocniczych. Udział w ćwiczeniach weźmie ponad 300 tys. żołnierzy. Manewry zakończą się w poniedziałek 17 września.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl